Jeżeli pomysłowi malarze byli przekonani, że ich wybryk ujdzie płazem, to mocno się pomylili. Towarzystwo Budownictwa Społecznego dotarło bowiem do nagrania z monitoringu, na którym widać kilka zakapturzonych osób w trakcie "pracy artystycznej". Prezes TBS Jacek Urbaniak jest w trakcie pozyskiwania pozostałych nagrań, które pozwolą na niemal pewną identyfikację sprawców. Nie bez znaczenia wydaje się również fakt, że chuligańskim wybrykiem z Wojska Polskiego zainteresowała się także policja. Jak zachowają się teraz wandale? Pokornie przyznają się do winy, czy nadal będą umywać ręce?
- Zwracam się do osób, które zdewastowały klatki schodowe, aby zgłosiły się do spółki w celu naprawienia wyrządzonej szkody. Będziemy wtedy skłonni pójść z nimi na ugodę, tym samym sprawcy poniosą mniejsze konsekwencje za swój wybryk - powiedział prezes J.Urbaniak.