Nastolatka w rękach policji
O wszystkim informuje Komenda Miejska Policji we Włocławku. Mundurowi zwalczający przestępczość przeciwko mieniu włocławskiej komendy współpracując z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy nad sprawami związanymi z oszustwami na różnego typu legendy ustalili, że związek z tego typu procederem mogą mieć dwoje mieszkańców Warszawy.
- Pierwszą z zatrzymanych osób była 14-latka, którą policjanci z Włocławka i Kutna ujęli w miniony poniedziałek (2.06.2025) na terenie powiatu kutnowskiego. Przy nieletniej mundurowi ujawnili kilkadziesiąt tysięcy euro oraz biżuterię – informuje KMP Włocławek.
Funkcjonariusze podają, że okazało się, że mienie pochodziło od 75-letniej włocławianki, która tego samego dnia przekazała pieniądze „odbierakowi” na wpłacenie kaucji za rzekome spowodowanie wypadku drogowego przez jej syna.
W sprawie 14-latki zatrzymanej w powiecie kutnowskim śledczy przekażą materiały do sądu rodzinnego w miejscu jej zamieszkania, który będzie podejmował dalsze decyzje w jej sprawie.
Nieletnia trafiła do policyjnej izby dziecka.
Oszustw było więcej?
- Na szczęście w tym przypadku policjanci odzyskali pieniądze i biżuterię, która powróci do prawowitej właścicielki. Natomiast w środę (4.06.2025) na terenie Warszawy kryminalni z Włocławka zatrzymali 25-latka, który pod koniec maja odebrał od oszukanej 82-letniej mieszkanki Włocławka kilkadziesiąt tysięcy złotych na zakup leku potrzebnego do rzekome ratowanie życia jej córki – relacjonuje policja.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. 5 sierpnia, po zebraniu materiału dowodowego przez kryminalnych zatrzymany 25-latek został doprowadzony do prokuratury.
- Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa i może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do ośmiu lat. Wobec podejrzanego prokurator zastosował policyjny dozór – opisują mundurowi z Włocławka.
Śledczy pracują nad sprawą i ustalają, czy obie osoby mają również związek z innymi podobnymi przestępstwami.
Policja raz kolejny przypomina, że policjanci nigdy nie dzwonią w sprawie przekazania gotówki i nie wypytują o posiadane oszczędności. Jeżeli odbierzemy tego typu telefon, kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania i nie informujmy o posiadanej gotówce.
- Nie przekazujmy nieznajomym pieniędzy, ani innych wartościowych przedmiotów. Nie podawajmy również swoich danych osobowych, ani haseł do logowania – apelują mundurowi.
Komentarze (0)