Przypomnijmy, że w czwartek rano w jednym z mieszkań przy ul. Barlickiego znaleziono zwłoki 41-letniego mężczyzny. W trakcie sądowo-lekarskiej sekcji zwłok ujawniono 7 ran kłutych. Rany znajdowały się m.in. w okolicach brzucha i klatki piersiowej.
W mieszkaniu znaleziono także nóż, który prawdopodobnie był narzędziem zbrodni. Zatrzymano dwie osoby – 52-letnią konkubinę zmarłego oraz 52-letniego mężczyznę.
- Sprawdzane jest jego alibi. Czynności są w toku - mówił nam w piątek Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Natomiast, jak dowiadujemy się dzisiaj, 52-latek został zwolniony po przesłuchaniu w charakterze świadka.
- Postanowienie o przedstawieniu zarzutów wydane zostało w stosunku do konkubiny ofiary. Z uwagi na stan zdrowia nie było możliwe jej przesłuchanie - trafiła do placówki medycznej – mówi nam Krzysztof Kopania.
Dodaje, że podawanie bliższych informacji w tej sprawie nie jest w tej chwili możliwe.