[ZDJĘCIA] Dachowanie busa pod Kutnem, służby w akcji

Kierowca o własnych siłach wyszedł z auta. W pojeździe nie było żadnych pasażerów. Na miejscu działania prowadzą funkcjonariusze kutnowskiej policji, a także straż pożarna. Wygląda na to, że w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.

Ruch na tym odcinku odbywa się wahadłowo.

Jak mówi nam podkom. Edyta Machnik, 41-letni kierowca był trzeźwy. Mężczyzna nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem.