[ZDJĘCIA] Muzyk Ulicy zagrał w Bibliotece

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Grał dla garstki przypadkowych przechodniów i tysięcy zagorzałych fanów, na warszawskim metrze i na Stadionie Narodowym - tym razem swoją charyzmą czarował w Kutnie. Mowa o Witoldzie Mikołajczuku, człowieku, którego talent wyrósł na warszawskich ulicach. Owoce jego pracy, w pełnej gamie smaków, można było kosztować dzisiejszego wieczoru w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej.

Witek, Muzyk Ulicy i prawdziwy kierownik sceny. Bo przysłowiowej "gadanej" z pewnością odmówić mu niepodobna. Czy da się włożyć parówkę i wyjąć barana? Ile kosztują podatników koncerty gwiazd disco-polo? Czemu Sławek nie chce być Sławomirem? W roli konferansjera, jak zwykle, Witek poradził sobie be zarzutów.

Głównym impulsem, który przyciągnął do biblioteki okolicznych mieszkańców była jednak niekonwencjonalna twórczość zespołu. Miłośnicy grupy nie mogli mieć z pewnością powodów do narzekań. Witek i spółka zagrali swoje największe przeboje, m.in "Rzucę Ciebie, rzucę nas", "Czemu stać mnie na tak niewiele", "Serce Wolności", czy "Mamo, mamo", zapewniając przybyłym emocjonalny rollercoaster.

Warto nadmienić, że Witek Mikołajczuk już jako 10-latek założył z przyjaciółmi zespół rockowy "Śrubokręt". Jednak to żyjąc przez rok na ulicach Warszawy zdobył sławę, głównie dzięki nagraniom publikowanym na YouTube'ie i Facebook'u. Zespół Witek Muzyk i Ulicy ma na swoim koncie dwie studyjne płyty: "Gram dla Was" (2017) oraz "Folko Rocko Punko Polo" (2018).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE