W trakcie dzisiejszego spotkania Kutnowskiemu Szpitalowi Samorządowemu zostały przekazane środki ochrony osobistej.
W konferencji brali udział: Zbigniew Burzyński (prezydent Miasta Kutno), Grzegorz Calik (prezes Europejsko-Azjatyckiej Fundacji Edukacji Biznesowej, która podejmuje działania w zakresie nawiązywania współpracy polsko-chińskiej w sferze biznesu, edukacji i kultury), Andrzej Pietruszka (prezes kutnowskiego szpitala), a także Ryszard Kasztelan i Stanisław Jagodziński (przedstawiciele firmy Active Energy).
- Od kilku lat współpracujemy z firmą Active Energy. Właśnie ta firma wyszła z inicjatywą, że ma możliwość pozyskać od fundacji środki ochrony osobistej, konkretnie maseczki chirurgiczne. Zwróciliśmy się do dyrekcji szpitala z pytaniem, czy tego potrzebują. Pan prezes odpowiedział, że jeśli te maseczki mają atesty i są certyfikowane, to jak najbardziej – mówił Zbigniew Burzyński.
W konsekwencji fundacja przekazała maseczki do naszego miasta. Prezydent podkreślił, że potrzeby samorządowe jeśli chodzi o ten rodzaj środków ochrony osobistej są zaspokojone.
- Nasza kilkuletnia współpraca z firmą Active Energy doprowadziła do tego, że planowaliśmy i wciąż planujemy możliwość nawiązania relacji ze stroną chińską, głównie jeżeli chodzi o wykorzystanie waszej strefy ekonomicznej (…). Doszliśmy do wniosku, że ciekawym elementem byłoby, gdyby strona chińska w związku ze swoim doświadczeniem i możliwościami wsparła nasze działania, szczególnie te instytucje, które są w potrzebie – mówił Grzegorz Calik.
Dodał, że Chińczycy nie tylko ofiarowali maseczki, ale także pokryli koszt ich transportu. Maseczki przekazały samorządy miast: Wenling oraz Taizhou z prowincji Zhejiang.
Z kolei Andrzej Pietruszka podkreślił, że nasz szpital jest wyjątkowy pod względem przeróżnych darowizn, zarówno tych rzeczowych, jak i gotówkowych, ponieważ w czasie pandemii trafia do niego niezwykle duże wsparcie.
- Wczoraj podpisywałem zamówienia na zabezpieczenie w środki ochrony osobistej na 1,5 miesiąca na kwotę ponad 100 tysięcy złotych. Proszę sobie wyobrazić – wcześniej takie pieniądze wystarczały na cały rok, a teraz to zaledwie półtora miesiąca czasu. Także bardzo serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do przekazania tych maseczek – zaznaczał Andrzej Pietruszka.
Prezes szpitala mówił także, że w Kutnie trafił na niezwykle życzliwe osoby.
- Między innymi taką osobą, która podejmuje się różnych spraw, zabiega o interes mieszkańców miasta i powiatu, jest pan prezydent Burzyński. Pod tym względem jestem zbudowany, że szpital ma takich partnerów – podkreślał A. Pietruszka.
Do szpitala przekazano 3 tysiące maseczek.