reklama

"Zimna krew" poza służbą. Dzielnicowy z Kutna pomógł rannym w wypadku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: podglądowe

"Zimna krew" poza służbą. Dzielnicowy z Kutna pomógł rannym w wypadku - Zdjęcie główne

Dzielnicowy na urlopie pomógł rannym w wypadku. | foto podglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaDzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Kutnie, będąc na urlopie wykazał się „zimną krew” i udzielił niezbędnej pomocy rannym, którzy uczestniczyli w zdarzeniu drogowym. Zatrzymał się przy rozbitym aucie i ciągniku rolniczym i niezwłocznie ruszył do pomocy. Zabezpieczył miejsce zdarzenia oraz udzielił pierwszej pomocy poszkodowanym, wykazując się opanowaniem i profesjonalizmem, które mogą być wzorem dla każdego.
reklama

Pomógł poszkodowanym

Każdy z nas powinien znać podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy. To nie tylko kwestia wiedzy teoretycznej, ale przede wszystkim umiejętności, które mogą okazać się nieocenione w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia drugiego człowieka. Nigdy nie wiadomo, kiedy i gdzie taka sytuacja może się zdarzyć. Przykład kutnowskiego dzielnicowego, który w minionym tygodniu wykazał się „zimną krwią” doskonale to potwierdza.

- Będąc uczestnikami ruchu drogowego, nigdy nie przewidzimy tego, co może się wydarzyć podczas podróży autem. W takiej sytuacji znalazł się 15 października 2025 roku dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Kutnie, który w czasie urlopu jadąc swoim autem przez miejscowość Błonie powiat łęczycki, zobaczył rozbity samochód osobowy marki VW oraz ciągnik rolniczy. - informuje asp. Daria Olczyk.

reklama

Sytuacja wyglądała poważnie, a wszystko wskazywało na to, że do wypadku doszło najprawdopodobniej chwilę wcześniej.

Gdy mundurowy zobaczył co się stało, natychmiast przystąpił do działania. Zabezpieczył miejsce zdarzenia, a następnie udzielił pierwszej pomocy rannemu mężczyźnie, który znajdował się wewnątrz samochodu. Sprawdził stan ogólny poszkodowanego, ocenił obrażenia, monitorował funkcje życiowe i utrzymywał z nim kontakt.

reklama

Po chwili na miejscu zatrzymali się inni podróżni, policjant zadysponował ich do poinformowania telefonicznego służb ratunkowych i monitorowania stanu poszkodowanego.

Funkcjonariusz udał się do drugiego rannego, kierującego ciągnikiem rolniczym i udzielił mu pomocy przedmedycznej. Po przybyciu służb ratunkowych, funkcjonariusz przekazał im wszystkie niezbędne informacje dotyczące stanu poszkodowanych. Jak później ustalili policjanci z łęczyckiej drogówki, 62-latek z niewyjaśnionych przyczyn wjechał w tył jadącego przed nim ciągnikiem rolniczym doprowadzając do wypadku.

Ten przypadek doskonale pokazuje, jak istotna jest wiedza z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Spokój, trzeźwe myślenie i szybka reakcja mogą decydować o zdrowiu, a nawet życiu poszkodowanych.

reklama

-  "Pomagamy i chronimy" to hasło, które każdego dnia przyświeca policjantom w służbie. Nie zapominamy o nim również w czasie wolnym. Pamiętajmy, aby zawsze reagować, gdy jesteśmy świadkami zdarzenia, w którym ktoś wymaga pomocy. Wystarczy zainteresować się i poświęcić odrobinę swojego czasu, aby pomóc człowiekowi. - przypomina asp. Daria Olczyk. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo