reklama

[WIDEO/ZDJĘCIA] Książki historyczne musi się lekko czytać - Norman Davies w Kutnie

Opublikowano:
Autor:

[WIDEO/ZDJĘCIA] Książki historyczne musi się lekko czytać - Norman Davies w Kutnie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaNa spotkanie z dzisiejszym gościem Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej z niecierpliwością czekali kutnianie, wśród których wejściówki na wydarzenie rozeszły się w ciągu kilku godzin. Choć zostało ono przeniesione na salę widowiskową Kutnowskiego Domu Kultury i ta pękała w szwach. Ale było warto: Norman Davies w rozmowie z Krystianem Nehrebeckim opowiedział o swojej najnowszej książce „Szlak nadziei” o dziele Generała W. Andersa, który urodził się w Błoniach pod Kutnem i nie tylko.

Biblioteka starała się o to spotkanie ponad rok, a wśród osób, którym na początku za pomoc dziękowała dyrektor Magdlena Konczarek znaleźli się prezydenci Miasta Kutno, firma Polfarmex (Halina Wośko, Marek Wośko, Mieczysław Wośko) dyrektor Muzeum Regionalnego w Kutnie Grzegorz Skrzynecki, Muzeum im. Jerzego Dunim Borkowskiego w Krośniewicach oraz dyrektor KDK Radosław Rojewski, dzięki którym dzisiejsze spotkanie mogło się odbyć.

Po powitaniu uczestnicy spotkania dzięki prezentacji multimedialnej przypomnieli sobie cytaty, których autorem jest Norman Davies, m.in.:

"Chrystus nie założył Kościoła, stan kapłańskiego, hierarchii ani jakiejkolwiek struktury organizacyjnej."

"Książki historyczne musi się lekko czytać."

"Inteligencja nie daje przyzwoitości. Przeciwnie, zaostrza konflikty wyborów moralnych."

W dalszej części wyczekiwany Norman Davis z Krystianem Nehrebeckim rozmawiali m.in. o stosunku profesora do Polski i naszego języka:

- Każdy, kto odwiedza Polskę - powiedział pan i napisał - powinien spróbować mówić po polsku. W końcu nie jest to takie trudne. W istocie wymowa jest niezwykle regularna. Jedyne, czego potrzebujesz to: rozszczepione podniebienie, gumowe szczęki, zęby ze stali, rozwidlony język, duże przerwy między zębami, aby uwalniać nadmiar śliny oraz 20 lat praktyki - wtedy jesteś gotowy do wymawiania: kopiec Kościuszki bez parasola - mówił Krystian Nehrebecki.

- Kopiec Kościuszki bez parasola - bezbłędnie powtórzył Norman Davies dodając: - Ale ja mam 50 lat praktyki!

Publiczność poznała również receptę na napisanie dobrej książki historycznej: wg Davies'a:

- Najważniejsze jest mieć w głowie interesy czytelnika.[...] Jako młody człowiek byłem nauczycielem w szkole. To bardzo ważne dla przyszłego autora: wiedzieć co dzieci mają w głowie - co rozumieją i czego nie rozumieją. Jako autor poza Polską pisałem nie tylko dla Polaków, ale dla całego świata. Autor anglojęzyczny ma duży plus - publiczność jest 100 razy większa. Ale wiedziałem też, że większość tych czytelników mało wie o Polsce i trzeba tłumaczyć nie tylko dla Polaków, ale dla wszystkich ludzi, którzy wiedzą dużo lub mało. [...] Trzeba pisać barwnie. Najgorsza jest książka historyczna nudna. Historia Polski jest tak bogata, że trudno jest zrozumieć, że niektórzy nie potrafią pisać ciekawie, ale tak jest.

Po anegdotach m.in. o znajomości licznych języków oraz wykładaniu w Chinach przez profesora historii XVII-wiecznych wojen polsko-rosyjskich, na publiczność czekała niespodzianka: każdy uczestnik otrzymał wylosowany fragment z cytatem Normana Davies'a. Następnie przyszedł czas na rozmowę o "Szlaku nadziei", która poprzedzona została projekcją multimedialną. Publiczność usłyszała fragmenty z najnowszej książki Davies'a, które autor na bieżąco komentował.

- Dlaczego "Szlak nadziei", a nie "Armia Andersa", albo "Szlak Andersa"? To bardzo wymowne. Co chciał pan przez to powiedzieć? - pytał prowadzący.

- Trzeba złapać czytelnika i "Szlak nadziei" oddaje atmosferę i emocje książki. To nie tylko faktografia, ale i ładna narracja. [...] - odpowiadał Davies.

- Panie profesorze, wynotowałem: "120 tys. ludzi pokonało 12,5 tys. km". 12,5 tys. km armia 120 tys. ludzi... Mówimy "armia", ale armia, tzn. to tylko 10-12 tys. osób.

- Cywilów było 80 tys. Azyl Andersa w ZSRR był oblężony. Nie mógł on zabrać wszystkich ze sobą. Zabrał rodziny żołnierzy i dzieci - tysiące sierot, które już nie miały rodziców - wyjaśniał profesor.

Autor mówił również o swojej podróży szlakiem Andersa, podczas której wraz z fotografem Januszem Rosikoniem przemierzył tysiące kilometrów odwiedzając setki miejsc. Przy okazji przez Nehrebeckiego poruszony został niezwykle aktualny temat:

- Państwo na pewno znają miasto Aleppo. Aleppo przyjęło andersowców: polskie dzieci, kobiety, żołnierzy, mało tego: kościoły wyznania chrześcijańskiego, ale nie katolickie umożliwiły odprawianie mszy w obrządku rzymsko-katolickim. Dużo polskich dzieci pozostało w Aleppo. Więc jeżeli wydarzyło się to, co się wydarzyło i postanowiliśmy to, co postanowiliśmy, to możemy zaryzykować twierdzeniem, że jakiś procent tych osób, których nie przyjęliśmy, to byliśmy my.

- No - po chwili ciszy i głębokim oddechu odpowiedział Davies.

Książka zawiera nieznane relacje świadków, niepublikowane materiały archiwalne oraz zdjęcia dokumentujące fascynującą podróż profesora przez Rosję, Iran, Izrael, Włochy a nawet Nową Zelandię, Afrykę i Meksyk. Norman Davies po mistrzowsku pokazuje w niej ogromną różnorodność postaci ludzkich wraz z całym wachlarzem uczuć i emocji, które targały nimi w trudnym czasie. To niezwykłe dzieło po raz pierwszy opisujące cały szlak Armii Andersa.

Warto wiedzieć:

Norman Davies - brytyjsko-polski historyk walijskiego pochodzenia, profesor Uniwersytetu Londyńskiego, członek Polskiej Akademii Umiejętności i Akademii Brytyjskiej, autor prac dotyczących historii Europy, Polski i Wysp Brytyjskich, kawaler Orderu Orła Białego. Od 1971 jest wykładowcą, a od 1985 profesorem zwyczajnym w Szkole Studiów Słowiańskich i Wschodnioeuropejskich (School of Slavonic and East European Studies), University College London w Londynie. Jest członkiem korespondentem Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie.

Po przejściu na wcześniejszą emeryturę poświęcił się pisaniu książek. Jest autorem takich dzieł historycznych jak: Boże igrzysko (Historia Polski w dwóch tomach), Serce Europy (Krótka Historia Polski), Orzeł biały – czerwona gwiazda, Wojna polsko-sowiecka 1919-1920, Europa, Mikrokosmos (historia Wrocławia), Wyspy. Jedno z ostatnich jego dzieł, Powstanie 44 było jedną z najlepiej sprzedających się książek sierpnia 2004.

Dzięki książce Boże igrzysko (ang. God's Playground) historia Polski stała się bardziej dostępna czytelnikom na Zachodzie. Davies pisał o dziejach Polski często, rzetelnie i z dużą życzliwością.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo