Przestrzeń czytelni szybko wypełniła się aromatem parzonej herbaty i historiami przywiezionymi z jego wypraw. Robb zabrał uczestników w podróż przez Chiny, Japonię, Indie, Maroko, Jordanię i Tybet. Pokazywał zdjęcia, dzielił się anegdotami, mówił o spotkaniach, które zostają w pamięci na długo, i o smakach, które trudno porównać z czymkolwiek innym.
Dużym wydarzeniem wieczoru była degustacja herbat przywiezionych przez podróżnika – to właśnie ona okazała się esencją całego spotkania. Wśród rozmów o miejscach, kulturach i wrażeniach łatwo było poczuć, że podróż to nie tylko kilometry. To ludzie, historie, ciekawość świata. I że każda filiżanka – jak w książkach Robba – niesie ze sobą coś więcej niż smak.
Biblioteka dziękuje wszystkim obecnym na spotkaniu, a Robbowi Maciągowi za inspirującą podróż, którą mogli odbyć z czytelni – z filiżanką w dłoni.
Info: MiPBP w Kutnie
Komentarze (0)