Choć lat mają niewiele, to talentu wokalnego co niemiara. Młode wokalistki, które pojawiły się na scenie z jazzowym reperuarem pokazały swoją jakże artystyczną duszę. Po części rozrywkowej, w której mogliśmy wysłuchać głosów uczennic Państwowej Szkoły Muzycznej w Kutnie, przyszedł czas na obejrzenie spotu. A mianowicie filmu promującego kutnowski finał Welkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Następnie na scenie zagościł Bartosz Serenda, który przedstawił zespół ludzi o wielkich sercach, dzięki którym 26. finał WOŚP może odbyć się także w mieście róż.
- Co prawda dla nas finał WOŚP już się rozpoczął, ale to jutro jest ten właściwy. Będzie pewnie stres, będą nerwy. Ale jedno jest pewne. Cały zespół, w którym mamy 200 wolontariuszy wykonał wielką robotę. Robotę niemożliwą do wykonania - mówił radny.
Kilku wolontariuszy z puszkami na datki również nie mogło zabraknąć na dzisiejszej uroczystości.