Ból zęba przy leczeniu kanałowym to mit
Powszechnie przyjęło się, że leczenie kanałowe wiąże się z ogromnym bólem, który towarzyszy procesowi usuwania miazgi, a następnie oczyszczania i wypełniania kanałów. Jest to jednak mit bazujący na stosowanej niegdyś metodzie zatrucia (uśmiercania) zęba. Procedura ta, polegająca na aplikacji specjalnego środka zatruwającego, który następnie przenikał do miazgi zęba, w istocie wywoływała ogromny ból i dyskomfort u pacjenta. Współczesne metody endodoncji pozwalają ominąć ten proces, a dodatkowo przy zastosowaniu odpowiedniego rodzaju znieczulenia całkowicie wyeliminować ryzyko odczuwanego bólu.
Rodzaje znieczulenia podczas zabiegu
Przed przystąpieniem do zabiegu stomatolog przeprowadza z pacjentem obszerny wywiad w celu dobrania najbezpieczniejszej i najskuteczniejszej metody znieczulenia. Zazwyczaj znieczulenie ma postać miejscową i podaje się je powierzchniowo lub przy pomocy iniekcji. Znieczulenie powierzchniowe polega na aplikacji specjalnego żelu lub środka w aerozolu z dodatkiem lidokainy na powierzchni śluzówki. Natomiast iniekcja, czyli potocznie zastrzyk, polega na wstrzyknięciu preparatu znieczulającego bezpośrednio w dziąsło w okolicy wierzchołka korzenia zęba. Obydwa rodzaje znieczulenia eliminują nie tylko ból związany z procedurą leczenia kanałowego, ale też samą infekcją i rozległym stanem zapalnym w jamie ustnej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.