Skok zakończony śmiercią. Nie żyje żołnierz

Opublikowano: sobota, 27 maj 2017 01:34
Autor: toza

Udostępnij na:

Facebook Twitter

Przeczytaj również:

Co dalej z Banderozą Witonia? Mieszkańcy spekulują, właściciel komentuje

Peja zagra w Kutnie! Kiedy odbędzie się koncert?

Sukienka na studniówkę a zimowa pogoda – jak połączyć styl z wygodą?

RegionDramatyczne sceny rozegrały się dziś nieopodal Łęczycy. W Leźnicy Wielkiej zginął spadochroniarz, któremu nie otworzył się ani spadochron podstawowy, ani zapasowy. Mężczyzna był żołnierzem, a swój skok oddawał w ramach ćwiczeń. Z nieoficjalnych informacji wynika, że skakał z samolotu z ok. 3 tys. metrów.Wiadomość o wypadku dotarła już do najwyższych szczebli władzy. Odniósł się do niego Antoni Macierewicz, Minister Obrony Narodowej.– Z wielkim bólem przyjąłem wiadomość o wypadku na szkoleniu i śmierci doskonałego żołnierza z pododdziału 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim – napisał na Twitterze szef MON.

Jak dla Telewizji Republika powiedział Tomasz Pietrzak, oficer prasowy jednostki, żołnierz był niezwykle doświadczony. Miał 35 lat.

– Zginął żołnierz 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. Miał 35 lat, był kawalerem. W naszej jednostce służył od 9 lat – podał oficer prasowy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim

Żołnierz skakał z samolotu wojskowego CASA. Runął prosto na płytę lotniska.

Okoliczności wypadku będzie badać żandarmeria wojskowa oraz prokuratura.