reklama

Lekkoatleci z "Dziewiątki" na feriach... nie odpoczywają

Opublikowano:
Autor:

Lekkoatleci z "Dziewiątki" na feriach... nie odpoczywają - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPracowicie spędzili ferie zimowe młodzi kutnowscy lekkoatleci, którzy trzykrotnie wystartowali w halowych mityngach: w Łodzi i dwukrotnie w Toruniu. Łódzkie zawody były także Mistrzostwami Województwa Młodzików, w których najwyższą szóstą lokatę wywalczył Cezary Szymański skacząc w skoku w dal na odległość 5,05 m. Doskonały wynik w biegu na 60 m (7,89s) uzyskał kolega klubowy Czarka Mateusz Sobczyk. Wystarczyło to do zajęcia pierwszego miejsca, ale w finale B, czyli w łącznej klasyfikacji skończyło się na siódmej pozycji.

Inne wartościowe wyniki młodzików i zawodników startujących w ramach mityngu:

- Błażej Wilanowski (junior młodszy) – 1;34,12 min;s w biegu na 600 m,

- Cezary Szymański (młodzik) – 7,95 s w biegu na 60 m,

- Filip Góreczny (młodzik) – 8,34 s w biegu na 60 m,

- Krystian Sobczyk (młodzik) – 46,59 s w biegu na 300m,

-A leksandra Urbańska (dziewczynka starsza) – 9,21 s w biegu na 60 m,

- Zuzanna Jarosińska (dziewczynka starsza) – 9,83 s w biegu na 60 m.

Kilka dni później kutnianie wzięli udział w dwóch Mityngach Ogólnopolskich w Toruniu. Podczas tych występów najlepsze wyniki uzyskali;

- Błażej Wilanowski (junior młodszy) – 2;09,98 min;s w biegu na 800 m i 1,3;33,88 min;s w biegu na 600 m,

- Sandra Kucharska (juniorka) – 150 cm w skoku wzwyż,

- Cezary Szymański (młodzik) – 41,51 s w biegu na 300 m i 8,06 s w biegu a 60 m,

- Krystian Sobczyk (młodzik) – 7,93 s i 7,95 s w biegu na 60 m i 42,56 s i 41,17 s w biegu na 300 m,

- Filip Góreczny (młodzik) – 8,34 s i 8,27 s w biegu na 60 m i 45,02 s i 43,50 s w biegu na 300 m,

- Wiktoria Michalska (młodziczka) – 8,98 s w begu na 60 m , 48,41 s w biegu na 300 m i 1;55,50 min;s.

- Bardzo przydatne starty, będące świetnym przerywnikiem w codziennej monotonnej pracy treningowej. Bardzo duża ilość rekordów życiowych utwierdza nas w słuszności tego co robimy. Do pełni szczęścia potrzebne jest omijanie nas szerokim kołem przez wszelkie urazy i kontuzje – podsumował prace treningową i udział w zawodach sportowych swoich podopiecznych trener UKS Jacek Kudła.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE