reklama
reklama

Młodzi lekkoatleci z Kutna z sukcesami

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Młodzi lekkoatleci z Kutna z sukcesami - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
13
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportW trakcie minionych Mistrzostw Polski w Wieloboju U16, które odbyły się w Słubicach, trzech reprezentantów Uczniowskiego Klubu Sportowego „Dziewiątka” w Kutnie – Patrycja Wojciechowska, Jędrzej Wiśniewski oraz Nikodem Wikiński – ustanowiło nowe rekordy życiowe i zaprezentowało wysoką formę.
reklama

W minioną sobotę trójka lekkoatletów Uczniowskiego Klubu Sportowego „Dziewiątka” w Kutnie (Patrycja Wojciechowska, Jędrzej Wiśniewski, Nikodem Wikiński), wraz ze swoim trenerem Jackiem Kudła wzięła udział w „PZLA Mistrzostwach Polski w Wieloboju U16 oraz Sztafetach 2024”.  Impreza w której wzięło udział 600 zawodników odbyła się na stadionie olimpijskim SOSiR w Słubicach.


- Aby dostać się na tą imprezę nasi młodzicy musieli wypełnić normy kwalifikacyjne i zostać zweryfikowani przez Dział Szkolenia Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. W sumie do startu w wielobojowych mistrzostwach kraju zostało dopuszczonych; 23 zawodniczki i 16 zawodników - powiedział trener kutnowskich młodzików Jacek Kudła.

reklama

Wieloboje zaczęły się o 9.20 biegiem na 110 m ppł. mężczyzn i zakończyły o 17.30 biegiem na 1000 m mężczyzn.


Zarówno Patrycja, jak i jej klubowi koledzy, Jędrzej i Nikodem startem na dystansach płotkarskich udanie zainaugurowali start w młodzikowskim pięcioboju. Panowie dystans 110 m przebiegli w czasach lepszych od swoich rekordów życiowych (Jędrzej 16,64 s - 4 miejsce, Nikodem 18,01 s - 11 miejsce). Jednak wyniki te z powodu zbyt silnego wiatru nie będą figurowały w tabelach jako rekordy życiowe. Natomiast Patrycja zakończyła bieg płotkarski na 15 pozycji z czasem 13,54 s (rekord życiowy 13,19 s).

Drugą konkurencją pięcioboju są skoki; dla dziewcząt wzwyż (Patrycja atakowała rekord życiowy, ale ostatecznie zabrakło jej 1 cm i z wynikiem 149 cm zajęła 5 miejsce w konkurencji), a dla chłopców w dal (Jędrzej uzyskał 5,38 m i zajął 5 miejsce w konkurencji, Nikodem skoczył 4,72 m i był to 15 wynik w stawce wieloboistów).

reklama

Po dwóch konkurencjach Jędrzej plasował się na 4-5 miejscu, Patrycja i Nikodem byli ok. 10 miejsca.

Trzecia konkurencja pięcioboju to zarówno dla chłopców jak i dziewcząt pchnięcie kulą (dziewczęta - 3 kg, chłopcy - 5 kg).

Panowie ustanawiają w tej konkurencji rekordy życiowe; Jędrzej - 9,53 m (7 miejsce w konkurencji), Nikodem - 5,72 m (15 miejsce w konkurencji), natomiast Patrycja z wynikiem 6,30 m uzyskuje wynik pod koniec stawki wieloboistek.

Po trzech konkurencjach Jędrzej dalej znajdował się na pozycji pozwalającej myśleć o walce, o medale, Patrycja i Nikodem byli tuż za dziesiątką.

Czwarta konkurencja wieloboju to ponownie skoki, tylko tym razem dla dziewcząt; w dal a dla chłopców wzwyż.

reklama

Jędrzej skacze na wysokość 155 cm (8 wynik w konkurencji) i przed ostatnią konkurencją wieloboju zajmuje 6 miejsce, natomiast Nikodem uzyskuje 146 cm (rekord życiowy - 12 wynik konkurencji). Skacząca w konkursie skoku w dal Patrycja  z wynikiem 4,69 m plasuje się na 11 pozycji).

Biegi długi wielobojów jako pierwsze zaczęły panie. Startująca w pierwszej serii 600 m Patrycja wygrała ją w czasie 1;52,50 min;s, co dało jej po uwzględnieniu wyników z drugiej serii 7 pozycje w konkurencj). Kilka minut po dziewczętach,  na 1000 m pobiegli panowie. Obydwaj poprawili swoje rekordy życiowe; Jędrzej ukończył bieg długi na 11 miejscu z czasem 3;29,73 min;s, Nikodem uzyskał 3;41,95 min;s

Po podsumowaniu okazało sie, że wszyscy nasi reprezentanci ustanowili wielobojowe rekordy życiowe.

reklama

Najwyżej sklasyfikowany  Jędrzej Wiśniewski, został siódmym  wieloboistą kraju z łącznym wynikiem 2405 punktów, Patrycja Wojciechowska z 2489 punktami zajęła 11 miejsce w klasyfikacji dziewcząt, a Nikodem Wikiński z wynikiem 1759 punktów zajął 15 miejsce wśród chłopców.

- Wspaniała postawa moich podopiecznych. Gratuluję im rekordów życiowych i zajętych miejsc, ale najbardziej jestem dumny z ich walecznej postawy. Mam nadzieje, że starczy im samozaparcia do dalszej pracy, ponieważ jeszcze wiele dobrego możemy wspólnie osiągnąć. Duże podziękowania kieruję dla panstwa Justyny i Jarosława Wiśniewskich za pomoc w organizacji wyjazdu na zawody  - podsumował  trener „Dziewiątki” Jacek Kudła.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama