Po bolesnej porażce w Radomsku (0-4) podopieczni Dominika Tomczaka będą chcieli zakończyć jesienne zmagania zwycięstwem, które zapewni im awans "na pudło" rozgrywek. Zadanie nie będzie jednak łatwe, gdyż rywalem kutnian będzie zawsze groźny zespół Orkana. Tym bardziej, że buczkowanie również będą chcieli zmazać plamę po ubiegłotygodniowej wpadce w Włókniarzem Zelów (1-3).
Kto okaże się lepszy w tym starciu? O tym przekonany się już jutro, o godzinie 13 na stadionie przy ul. Kościuszki.