Początek spotkania należał do kutnian, którzy od pierwszej minuty ruszyli do przodu. Przewaga nie przełożyła się jednak na sytuacje, które w pierwszej połowie można było zliczyć na palcach jednej ręki. W zespole KS-u wyraźnie dało się zauważyć nieobecność zawodników, którzy mają ogromny wpływ na jakości gry kutnian: Rafała Serwacińskiego, Bartosza Placka czy Bartosza Kaczora.
Wraz z upływem kolejnych minut gra stała się dosyć monotonna i przeniosła się w środkową część boiska. Sytuacja na boisku zmieniała się diametralnie w 28. minucie, kiedy po błędzie jednego z zawodników KS-u do piłki dopadał Jakub Kos. Piłkarz z Paradyża, nie pilnowany przez nikogo przebiegł z piłką niemal całe boisko i uderzeniem z ostrego kąta nie dał szans Sokołowiczowi, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie.
Kutnianie próbowali się odgryźć, jednak ich pojedyncze zrywy skutecznie przerywali defensorzy gości. Do szatni KS schodził więc, przegrywając 0-1.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Wciąż aktywniejsi w ofensywie byli paradyżanie, którzy grając jednocześnie skutecznie w obronie rozbijali kolejne ataki KS-u. Blisko szczęścia goście byli w 58. minucie, kiedy po raz kolejny przed szansą stanął Kos. Tym razem szybsi okazali się jednak kutnowscy obrońcy.
Kilka chwil później znów zagotowało się pod bramką KS-u. Sprawcą zamieszania był Damian Telus, a KS uratowała boczna siatka.
Pierwszą groźną akcję kutnianie przeprowadzili dopiero w 68. minucie. Strzał z dystansu Szumera poszybował jednak wysoko nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Kamila Jędrzejewskiego.
Nieco ożywienia w szeregach KS-u wprowadziła co prawda druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka, jaką ukarany został Kos w 84. minucie. Kutnianie z większym animuszem ruszyli bowiem do przodu, ale wciąż brakowało przysłowiowej kropki nad "i".
Jedyny groźny strzał oddał Piotr Kierus, zmuszając Jędrzejewskiego do interwencji w 87. minucie. Ostatecznie po słabym meczu KS musiał przełknąć gorzką pigułkę i w ostatnim meczu kampanii 2016/17 pogodzić się z porażką.
KS Sand Bus Kutno - KS Paradyż 0-1 (0-1)
0-1 28' Kos
KS: Sokołowicz - Pietrow, Kowalczyk, Szumer, Nizioł, Nadolski (78' Bartczak), Jakubowski, Dębowski (46' Wójcik), Nouri, Zagajewski, Krzymieniewski (46' Kierus)