Witonianka strzela dwa razy tuż przed przerwą
Dzisiejsze starcie Róży z Witonianką było niezwykle kluczowym spotkaniem w kontekście walki o awans do A-klasy. Drużyna z Witoni z dorobkiem 63 punktów po 25 spotkaniach przewodziła tabeli. Drugie miejsce z 62 punktami na koncie zajmował Huragan Swedów, zaś na trzeciej pozycji plasowała się drużyna z Kutna (60 punktów).
Jednak piłkarze z Witoni mieli rozegraną większą ilość spotkań niż drużyny znajdujące się za ich plecami.
W pierwszej połowie dzisiejszego meczu kibice zobaczyli dwie bramki. Obie zostały zdobyte przez przyjezdnych w końcówce pierwszej części gry. Po przerwie Witonianka strzeliła jeszcze jednego gola, z kolei Róża dwukrotnie pokonywała bramkarza.
Krośniewianka goni Różę
Obecnie Róża nadal zajmuje trzecie miejsce, lecz będąca tuż za nią Krośniewianka Krośniewice ma tylko punkt mniej i jeden mecz więcej do rozegrania. Tabelę zamyka Sokół Skromnica (9 punktów w 24 meczach) i Błękitni Ciosny (także 9 punktów, z tym, że w 25 meczach).
Róża Kutno - Witonianka Witonia 2:3 (0:2)
Bramki dla Róży Kutno: Filipczak, Seklecki
Bramki dla Witonianki Witonia: Szymczak (dwie), Jędrzejczak
Róża Kutno (wyjściowy): Rafał Gospoś, Dawid Gallus, Emil Seklecki, Oskar Grabarczyk, Damian Sakowski, Mateusz Lewandowski, Marcel Myszkowski, Konrad Pasikowski, Patryk Cieślak, Rafał Iwiński, Bartosz Szuda
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.