- Spotkanie stało na wysokim poziomie, jak na ten poziom rozgrywek. W końcówce Warta mogła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale na szczęście dla nas ich zawodnik nie trafił z dwóch metrów do pustej bramki. Przez całe dziewięćdziesiąt minut świetnie między słupkami spisywał się Paweł Sobczak, który do przerwy intuicyjnie wybronił dwie, wydawać by się mogło stuprocentowe sytuacje - podsumował spotkanie kierownik drużyny Andrzej Królak.
Warta Sieradz - KS Sand Bus Kutno 1-1 (0-0)
1-0 50` Marcin Kobierski
1-1 60` Rafał Serwaciński (k)
Warta: Wlazłowski - Bartłoszewski, Sosnowsk, Mitek, Jagieła, Składowski (62` Pluta), Narożnik, Szyc, Płaneta, Szulc (62` Kacela), Kobierski
KS: Sobczak - Pietrow, Kaczor, Szumer, Kowalczyk, Nizioł, Nouri (85' Jakubowski), Dębowski (58' Placek), Zagajewski, Góralczyk (58' Kralkowski), Serwaciński