reklama

Trzy punkty zostają w Kutnie. KS lepszy od Jutrzenki

Opublikowano:
Autor:

Trzy punkty zostają w Kutnie. KS lepszy od Jutrzenki - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportKolejny raz piłkarze kutnowskiego KS pokazali charakter i wolę walki. Tym razem, pomimo że po pierwszej połowie przegrywali z Jutrzenką Warta 0-1, w końcówce zdołali odwrócić losy spotkania i sięgnąć po komplet punktów, wygrywając 2-1. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 83. minucie Patryk Nouri.

Od pierwszego gwizdka optyczną przewagę zyskali podopieczni Sławomira Ryszkiewicza. Niestety nie przełożyła się ona na sytuacje strzeleckie, których było jak na lekarstwo.

Pierwszą groźną akcję KS przeprowadził w 12. minucie, kiedy na strzał z dystansu zdecydował się Placek. Niestety kopnięta piłka obiła jedynie słupek bramki gości. Sytuacja na boisku zmieniła się diametralnie w 20. minucie. Podczas jednej z kontr na dośrodkowanie, niemal z linii końcowej, zdecydował się bowiem Potocki, a wbiegający w szesnastkę KS-u Adrian Marciok dopełnił formalności, strzałem głową pakując piłkę do kutnowskiej siatki. Utrata bramki podziałała mobilizująco na drużynę KS-u, która ruszyła do bardziej zdecydowanych ataków.

W 30. minucie bliski szczęścia był Nouri. Zawodnik egzekwował rzut wolny podyktowany po zagraniu ręką jednego z defensorów gości. Jego strzał poszybował jednak minimalnie nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Cezarego Kowalczyka. Niewykorzystane sytuacje mogły się zemścić się na podopiecznych Sławomira Ryszkiewicza w końcówce pierwszej połowy. Na szczęście KS miał w swoich szeregach, dobrze dysponowanego tego dnia Michała Sokołowicza, który najpierw obronił rzut karny, podyktowany po faulu na Maliszewskim, a następnie wykazał się refleksem po uderzeniu Potockiego.

Po zmianie stron kutnianie długo szukali swojej szansy na odwrócenie losów spotkania. Sytuacja ku temu nadarzyła się dopiero w 64. minucie, kiedy strzał Nouriego z rzutu wolnego pewnie obronił Kowalczyk. Dwie minuty później w kontrze pod pole karne Jutrzenki popędził Placek. Zawodnik dośrodkował piłkę w szesnastkę rywali, niestety tym razem nie miał wsparcia ze strony kolegów z drużyny i piłka poszybowała poza linię końcową.

Napór KS-u przyniósł skutek w 70. minucie, kiedy w polu karnym faulowany był Serwaciński, a sędzia Tomasz Lewandowski bez wahania wskazał na wapno. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem obok słupka zdobył wyrównującego gola. Zdobyta bramka wyraźnie uskrzydliła kutnian, który po raz kolejny pokazali, że najgroźniejsi są w końcówkach spotkań.

Rozpędzeni piłkarze KS-u przejęli inicjatywę i raz za razem stwarzali zagrożenie pod bramką gości. Decydujący cios kutnianie zadali w 83. minucie, kiedy po dośrodkowaniu Zagajewskiego najlepiej w polu karnym odnalazł się Nouri, pakując piłkę do siatki i wyprowadzając KS na prowadzenie. Pomimo jeszcze kilku okazji wynik nie uległ już zmianie i trzy punkty po raz kolejny powędrowały na konto kutnowskiej drużyny.

KS Sand Bus Kutno - Jutrzenka Warta 2-1 (0-1)

0-1 20' Marciok
1-1 70' Serwaciński (k)
2-1 83' Nouri

KS: Sokołowicz - Szumer, Pietrow, Kaczor, Placek, Serwaciński, Zagajewski, Nouri (85' Klimczak), Kowalczyk, Nadolski (66' Dębowski), Grzegorek (69' Wójcik)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE