reklama

[ZDJĘCIA] Pewne zwycięstwo w przedsezonowym sparingu

Opublikowano:
Autor:

[ZDJĘCIA] Pewne zwycięstwo w przedsezonowym sparingu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDziś na stadionie przy ulicy Kościuszki piłkarze KS Sand Bus Kutno rozegrali kolejny, przedsezonowy mecz sparingowy. Ich rywalem był zespół Zjednoczonych Stryków. Goście nie postawili kutnianom twardych warunków, i mecz zakończył się pewnym zwycięstwem KS-u 3–0.

Mecz, mimo towarzyskiego charakteru, był wyjątkowo zacięty, a zapału piłkarzy nie ostudził nawet rzęsiście padający deszcz. Zarówno gospodarze, jak i goście, nie hamowali się przed ostrą grą, a sędzia często musiał używać gwizdka (czasem być może zbyt pochopnie). Mimo to nie brakowało sytuacji zarówno pod jedną, jak i drugą bramką. O dziwo pierwsza do natarcia ruszyła ekipa ze Strykowa, nie dając kutnowskiej defensywie chwili wytchnienia. Już po 3 minutach gracze Zjednoczonych mieli na swoim koncie dwa rzuty rożne, po ofiarnych interwencjach stoperów KS-u. Potem jednak gra przeniosła się do środka boiska, dzięki czemu w tyłach kutnowskiej drużyny zapanował względny spokój. Gra nadal była wyjątkowo zacięta i szarpana, jednak powoli do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Miało to swoje przełożenie na wynik. W 8. minucie meczu, do bezpańskiej piłki tuż przed polem karnym dopadł Rafał Serwaciński. Piłkarz KS-u oddał celny strzał tuż przy prawym słupku. Na tablicy świetlnej widniał wynik 1-0 a kutnianie nie zwalniali tempa. Trzy minuty później ponownie dał o sobie znać Serwaciński, który oddał groźny strzał z rzutu wolnego. Tym razem piłka nie zatrzepotała w siatce, a zatrzymała się tylko na poprzeczce. To były jedyne groźne sytuacje w pierwszej części meczu. Później gra ponownie zrobiła się mocno szarpana, napastnicy jednej, jak i drugiej drużyny bezskutecznie próbowali sforsować defensywę swoich rywali. Do kolejnej groźnej sytuacji doszło dopiero w 37. minucie, kiedy na bramkę gości strzelał Mitura. Piłka przeleciała jednak tylko obok słupka.

Druga część gry rozpoczęła się tak, jak zaczęła się pierwsza, czyli od częstego posiadania piłki przez zespół Zjednoczonych i dużej ilości fauli. Podobnie jak w pierwszej odsłonie, również tym razem do głosu szybko doszli piłkarze KS-u. W 52. minucie na rajd skrzydłem zdecydował się Przemysław Nawrocki, minął dwóch obrońców, jednak kolejny z nich zdołał zatrzymać podopiecznego Andrzeja Grzegorka. Trzy minuty później odpowiedzieć spróbowali goście. Na strzał na dystansu zdecydował się jeden z zawodników ze Strykowa, ale na wysokości zadania stanął Michał Sokołowicz, który wybił piłkę na rzut rożny. Po minucie do słowa ponownie doszedł Nawrocki, również próbując pokonać bramkarza uderzeniem zza linii pola karnego. Piłka w tej sytuacji minęła słupek bramki strzeżonej przez goalkeepera drużyny przyjezdnej. Oblężenie bramki trwało w najlepsze, a pierwsze skrzypce znów grał Nawrocki, który tym razem, w 58. minucie, posłał dokładne dośrodkowanie w pole karne. Tam szczęścia strzałem szczupakiem próbował Kamil Zagajewski, lecz piłka przeleciała nad poprzeczką. Zjednoczeni próbowali się odgryźć, a najgroźniejszą akcje przeprowadzili na kwadrans przed końcem gry. Wówczas po zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł zawodnik gości. Jego strzał zatrzymał się na słupku bramki strzeżonej przez Sokołowicza. Potem na placu gry panowali już tylko piłkarze KS-u, którzy wysokim pressingiem zamknęli przyjezdnych na swojej połowie. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 76. minucie na indywidualną akcję zdecydował się Adrian Marcioch, który po minięciu defensorów posłał precyzyjny strzał po długim słupku, nie dając bramkarzowi szans na skuteczną interwencję. W protokole widniał więc wynik 2-0, a gospodarze nie zamierzali na tym poprzestać. Pięć minut później, po pięknej, składnej akcji, bramkarz gości skapitulował po raz trzeci. Piłkę do siatki posłał Kamil Zagajewski po podaniu od Góralczyka. Do końca meczu nie działo się już nic interesującego, oprócz niegroźnego strzału gości z rzutu wolnego, z którym bez problemu poradził sobie Michał Sokołowicz.

KS Sand Bus Kutno – Zjednoczeni Stryków 3-0 (1-0)

1-0 8’ Serwaciński

2-0 76’ Marcioch

3-0 81 Zagajewski

KS: Sobczak – Padzik, Nawrocki, Placek, Kowalczyk, Cichacki, Mitura, Serwaciński, Nawrocki, Zagajewski, Marcioch

Zagrali również: Sokołowicz, Kaczor, Jakubowski, Góralczyk, Szumer, Pietrow, Tracz, Retkowski

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE