Samo spotkanie stało na dobrym poziomie. Zarówno z jednej jak i z drugiej strony było sporo ciekawych akcji, po których mogły paść bramki. Lecz tego dnia, tylko jeden zespół znalazł sposób by pokonać bramkarza rywali. W kutnowskiej bramce wzorowo ze swoich ról wywiązywali się Paweł Sobczak oraz Karol Czekalski.
- Cały zespół spisał się dobrze, zważywszy na fakt, że kilka dni temu doznaliśmy sromotnej porażki z rezerwami Widzewa. W pierwszych minutach było widać, że to nadal siedziało w głowie. Jednak bardzo chcieliśmy, choć troszkę zmazać plamę po tamtym meczu. Udało się. W końcu pokonaliśmy solidny zespół z Ligi Okręgowej – komentuje Dominik Tomczak.
- Mecz bardzo pożyteczny. To spotkanie pokazało, że mecz z Widzewem był wypadkiem przy pracy. Zawodnicy mają coraz więcej świeżości, zatem więcej swobody w poruszaniu się po boisku. Troszkę szwankuje skuteczność i pewne zachowania pod bramką rywala. Jednak do pierwszego meczu ligowego mamy jeszcze trochę czasu. Mogę otwarcie i z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że zespół rezerw KS Kutno na pierwszy mecz ligowy z Bzurą Młogoszyn będzie gotowy w 100% – komentuje Jacek Walczak.
KS II Kutno – Widok Skierniewice 3-0 (1-0)
1-0 30’ Michał Wietrzyk
2-0 65’ Adrian Krzymieniewski
3-0 75’ Mateusz Motylewski
KS: Paweł Sobczak (60’ Karol Czekalski) - Piotr Domański, Emil Seklecki, Michał Ławniczak, Igor Wójcik (65’ Jacek Walczak), Dominik Burdyka (55’ Mateusz Maryniak), Jan Nadolski (20’ Radosław Adamczyk), Mateusz Motylewski (60’ Mateusz Dębowski), Michał Wietrzyk (46’ Michał Ratajczak), Adrian Krzymieniewski, Dominik Dębowski.
Kolejny mecz KS II Kutno rozegra w niedzielę (20 sierpnia), o godzinie 11, na stadionie przy ul. Oziębłowskiego. Rywalem będzie drużyna, która w rozgrywkach A klasy dwukrotnie pokonała nasz zespół, czyli Iskra Głowno. Pora na rewanż, za miniony sezon. Emocji i bramek nie zabraknie!