Zgłoszenie o pierwszym wypadku dotarło do KP PSP Kutno krótko przed godz. 22. Wynikało z niego, że na autostradzie A1 w kierunku Łodzi, na wysokości miejscowości Niedrzew Drugi, zderzyły się trzy samochody, w tym samochód ciężarowy.
- W zdarzeniu rannych zostało 5 osób, w tym dzieci w wieku 3, 6 i 15 lat – informuje nas oficer dyżurny KP PSP Kutno.
Działania strażaków trwały ponad 2,5 godziny. Brały w nich udział dwa zastępy JRG Kutno, jeden OSP Klonowiec i jeden OSP Łanięta.
Do kolejnego poważnego wypadku doszło na obwodnicy Krośniewic. Krótko po godz. 2 strażacy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że dachował tam bus przewożący obcokrajowców. Pojazdem podróżowało 11 osób, 7 spośród nich odniosło obrażenia.
- W działaniach uczestniczyły dwa zastępy JRG Kutno i jeden OSP Krośniewice – informuje oficer dyżurny kutnowskiej straży.
Strażacy na miejscu wypadku pracowali do godz. 3.25.
[AKTUALIZACJA]
Jeśli chodzi o wypadek na autostradzie – jak ustalili mundurowi, w trakcie jazdy w samochodzie ciężarowym marki Mercedes z tylej osi wypadło jedno z bliźniaczych kół.
- Najechał na nie kierujący samochodem renault trafic, po czym w wyniku utraty panowania nad pojazdem wjechał w tył samochodu volvo, który stał na pasie awaryjnym z włączonymi sygnałami świetlnymi – mówi nam st. asp. Edyta Machnik, oficer prasowy KPP Kutno.
Kilka godzin później doszło do wypadku na obwodnicy Krośniewic. Jak ustalili policjanci kutnowskiej drogówki, 32-letni obywatel Ukrainy kierujący samochód volkswagen LT nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
- W wyniku tego uderzył w barierę energochłonną, a następnie dachował na polu uprawnym. Obrażenia odnieśli pasażerowie, obywatele Ukrainy. Zostali przewiezieni do szpitali w Kutnie, Zgierzu i Łęczycy. Kierowca nie odniósł obrażeń, był trzeźwy – mówi E. Machnik.