Decyzja miasta jest niezrozumiała dla fachowców zajmującymi się czworonożnymi pupilami. Ich zdaniem sterylizacja to najlepszy sposób na zmniejszenie populacji bezpańskich zwierząt w mieście.
- Kastracja i sterylizacja zwierząt to najlepszy sposób, żeby zmniejszyła się liczba czworonogów nie posiadających właścicieli. W innych miastach porównywalnych wielkością do naszego jest to praktykowane od dłuższego czasu i statystyki potwierdzają skuteczność zabiegów. Nie rozumiem dlaczego w Kutnie musi być inaczej - mówi Witold Kaliński, kutnowski weterynarz.
Do schroniska dla zwierząt w Kotliskach z dnia na dzień przybywa więcej psów i niewykluczone, że niebawem zabraknie miejsca.
- Niesterylizowane zwierzęta nie posiadające domów rozmnażają się i ich liczba cały czas rośnie. Miasto powinno coś z tym zrobić, bo niedługo nasze ulice może zalać horda czworonogów - potwierdza Zbigniew Moraczewski, właściciel schroniska.