reklama

[AUDIO] Mieszka w piwnicy, pozwała go żona

Opublikowano:
Autor:

[AUDIO] Mieszka w piwnicy, pozwała go żona - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaO trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się Stanisław Zawierucha informowaliśmy na naszych łamach pod koniec sierpnia. Starszy, schorowany mężczyzna nie tylko mieszka w piwnicy śpiąc na styropianie, ale ostatnio stanął także przed sądem na wniosek swojej żony. Chodziło o ubezwłasnowolnienie mężczyzny. Tematem oprócz nas zainteresowało się także Radio Łódź.

Przypomnijmy, że pan Stanisław od dłuższego czasu jest skonfliktowany ze swoją żoną. On oskarża ją, że robi wszystko, by pozbyć się go z domu, ona jego, że niejednokrotnie jej groził. Całą sytuację szczegółowo opisywaliśmy w artykule „Robią ze mnie wariata, bo chcą ukraść mój majątek” Staruszek ubezwłasnowolniony przez żonę?

Pan Stanisław znajduje są pod stałą kontrolą lekarzy psychiatrów. Ci zdiagnozowali u niego urojenia. To wystarczyło, by jego bliscy skierowali do sądu wniosek o ubezwłasnowolnienie. Pierwsza rozprawa odbyła się we wrześniu, kolejna kilka dni temu w łódzkim sądzie. W jej trakcie zapadł wyrok. Na rozprawie obecni byli nasi koledzy z Radia Łódź, którzy zrealizowali tam reportaż na temat sądowych i rodzinnych perypetii starszego, chorego mężczyzny.

- W tego typu sprawach najważniejsze są dowody w postaci opinii biegłych z zakresu psychiatrii lub psychologii. Faktem jest natomiast, że pan Stanisław dotarł do Łodzi z Kutna samodzielnie, komunikacją publiczną. W mojej ocenie już to jest dowodem, że jest on w stanie samodzielnie kierować swoim postępowaniem – mówił dla Radia Łódź obrońca Stanisława Zawieruchy.

Sąd zapoznał się z dowodami i zeznaniami świadków, w tym pracownicy Dziennego Domu Opieki Medycznej w Klonowcu Starym, którzy pomagają panu Stanisławowi. Następnie wniosek o ubezwłasnowolnienie mężczyzny został uznany za bezzasadny i oddalony.

- Jestem zupełnie zdrowy, więc jestem zadowolony z opinii sądu – mówił S. Zawierucha.

Więcej w reportażu Piotra Krysztofiaka z Radia Łódź – TUTAJ.

Pan Stanisław, mimo coraz zimniejszej aury, cały czas mieszka w piwnicy. Czy jest szansa, by jego los się poprawił? Do tematu na pewno wrócimy.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo