Wspaniale zaprezentował się na nich nasz wieloboista Rafał Krzeszewski, który w ośmioboju zdobył tytuł mistrza olimpiady, uzyskując 5968 punktów. Wynik ten jest nowym rekordem Polski wśród juniorów młodszych, lepszym o 119 punktów od poprzedniego najlepszego wyniku. Rafał wygrał swoją konkurencję ze zdecydowaną przewagą 411 punktów nad srebrnym medalistą Mateuszem Nowakowskim z KKL Fart Kielce,uzyskując następujące wyniki:
- 100 m - 11,35s
- skok w dal - 695 cm (rekord życiowy)
- pchnięcie kulą - 14,77 m (rek. życiowy)
- 400 m - 51,37 s (rek. życiowy)
- 110 m ppł. - 14,80 s (wyrównany rek. życiowy)
- skok wzwyż - 194 cm
- rzut oszczepem - 47,54 m
- 1000 m - 2:58,89 (rek. życiowy)
Był to
jedyny rekord kraju na tych mistrzostwach.
"Szkoda, że uraz nogi, którego doznał Rafał w pierwszej części sezonu, nie pozwolił mu pokonać minimum PZLA na Mistrzostwa Świata w Ostrawie. Z ówczesną formą był on zdolny osiągnąć wynik w granicach 6100 punktów, co dałoby miejsce w pierwszej szóstce na świecie! Tym niemniej jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mimo przykrego urazu osiągnął tak wielki sukces" - skomentował występ Rafała jego terener, Jacek Kudła.Bardzo dobrze na tej samej imprezie zaprezentowała się nasza skoczkini wzwyż,
Joanna Gawrońska, wyrównując rekord życiowy. Z wynikiem 165 cm zajęła V miejsce. Mimo dużej tremy oddała w konkursie trzy świetnie technicznie skoki na wysokościach 155, 160 i 165 cm.
"Gdyby przeskoczyła w pierwszej próbie 168 cm, zdobyłaby brązowy medal. Mam nadzieję, że w drugiej częsci sezonu pokona wysokość 170 cm" - powiedział Jacek Kudła.
Udany występ zanotowała nasza siedmioboistka, Weronika Mojsiej. Startując w gronie w większości o rok starszych koleżanek, zajęła XVIII miejsce. Weronika uzyskała łącznie 3700 punktów:
- 100 m ppł. - 16,39 s (rek. życiowy)
- skok wzwyż - 147 cm
- pchnięcie kulą - 693 cm
- 200 m - 27,79 s
- skok w dal - 476 cm
- rzut oszczepem - 18,69 m
- 800 m - 2:28,93 s
"Gdyby nie uporczywa dolegliwość mięsnia czworogłowego nogi odbijającej, Weronika ustanowiłaby nowy rekord życiowy, co pozwoliłoby jej przesunąć się kilka pozycji w górę" - komentuje trener.
"Podsumowując, jest to wspaniały rok dla lekkoatletów z MSZS" - dodaje.