Jak wyjaśnia wyjaśnia Barbara Tokarz, menedżer ds. relacji zewnętrznych w Jeronimo Martins Polska S.A., celem płatnych parkingów jest zapewnienie możliwości postoju zmotoryzowanym klientom w lokalizacjach o dużym natężeniu ruchu i niewielkiej liczbie ogólnodostępnych miejsc postojowych. Decyzja o wprowadzeniu płatnych parkingów ma wynikać najczęściej z uwagi samych klientów dotyczących braku miejsca do parkowania.
Płatne miejsca pod dyskontami zawsze posiadają minimalny gwarantowany okres bezpłatnego postoju. Jak czytamy w regulaminie Biedronki znajdującej się przy ul. Grunwaldzkiej w Kutnie, parking jest przeznaczony dla klientów sklepu i osób im towarzyszących dokonujących zakupów w sklepie, przy którym położony jest parking. Parkowanie do dwóch godzin jest bezpłatne. Za trzecią godzinę klient musi zapłacić 10 zł, ale już po przekroczeniu czwartej godziny i za każdą kolejną kwota wynosi aż pięć razy tyle.
Płatnymi parkingami przy sklepach Biedronka zarządza kilka podmiotów wyspecjalizowanych w tym obszarze. Ich działania reguluje umowa podpisana z firmą Jeronimo Martins Polska, która płaci za świadczone usługi i - jak deklaruje - nie uzyskuje z tego tytułu żadnych przychodów.
Co sądzicie o tym pomyśle?