Prezes spółki Ekospot po raz drugi zamierza kupić grunty przy Grupowej Oczyszczalni Ścieków. Do zakupu 8,7 ha zobowiązuje go akt notarialny, zawarty z szefem GOŚ - Krzysztofem Mikołajczykiem.
- Właściwie wznowiliśmy akt notarialny, zawarty jeszcze za prezesury mojej poprzedniczki. Ekospot zobowiązał się do zakupu działki do końca czerwca przyszłego roku. Z tego co wiem, łódzka firma stara się o pozyskanie inwestora i musi wykazać się, że posiada teren pod inwestycję - mówi prezes.
Firma Ekospot już w 2010 r. zamierzała kupić grunty przy GOŚ. W efekcie jednak wypowiedziano akt notarialny, bo firma nie wpłaciła miejskiej spółce podatku VAT (około 650 tysięcy złotych), ani kosztów transakcji.
Leszek Komarowski, prezes Ekospotu, zapewnia, że tym razem się uda.
- Wszystko jest pod kontrolą. Biogazownia w Kutnie jest niezbędna. Wkrótce zmieni się ustawa śmieciowa. Inwestycja pozwoli na zagospodarowanie komunalnych odpadów biodegradowalnych (między innymi odpadów z kuchni, lokalnych stołówek i restauracji). Kutno stanie się bardzo ważnym punktem na zielonej mapie ekologicznej Polski. Rozpoczęcie realizacji planujemy w drugim kwartale przyszłego roku - mówi.