Rafał Trzaskowski, ubiegający się o prezydenturę z ramienia Koalicji Obywatelskiej, przedstawił w swoim najnowszym oświadczeniu majątkowym znacznie bardziej rozbudowany i zróżnicowany portfel aktywów. Podstawę jego majątku stanowią trzy mieszkania. Dwa z nich – o powierzchni 79 m² i 103,5 m² – należą do wspólnoty majątkowej jego małżeństwa. Ich łączna wartość przekracza 2,5 mln zł. Trzeci lokal, o powierzchni 38 m², nie wchodzi we wspólny majątek – jest wyłączną własnością żony i został oszacowany na 500 tys. zł.
W skład posiadanych nieruchomości wchodzi również działka rekreacyjna zabudowana domkiem letniskowym o powierzchni 36,5 m². Wartość tej nieruchomości została określona na 70 tys. zł. Choć w porównaniu z miejskimi mieszkaniami to skromna wartość, może stanowić dla rodziny Trzaskowskich cenną przestrzeń wypoczynkową i symboliczną przeciwwagę dla miejskiego stylu życia.
W części dotyczącej dóbr ruchomych Trzaskowski wykazał samochód marki Volvo XC70 z 2011 roku oraz „meble-antyki – pamiątki po rodzicach”. Choć nie podano wartości antyków, ten zapis może być odbierany przez wyborców jako wyraz przywiązania do rodzinnej historii i tradycji.
W zakresie zgromadzonych środków finansowych Trzaskowski wykazał 243 369 zł, wliczając w to środki zgromadzone w III filarze. Dodatkowo posiadał 2230 euro i 3400 dolarów, co – według średnich kursów – daje łącznie oszczędności o równowartości około 260 tys. zł.
Dochody prezydenta Warszawy
Zarobki Rafała Trzaskowskiego w 2024 roku były zróżnicowane i pochodzące z kilku niezależnych źródeł. Jako prezydent stolicy otrzymał wynagrodzenie w wysokości 235 092,58 zł. Prowadził także zajęcia akademickie w Collegium Civitas, za co uzyskał 48 750 zł. Kolejnym źródłem dochodów były prawa autorskie – m.in. tantiemy z ZAIKS – które przyniosły mu 57 191,13 zł. Trzaskowski wykazał też drobniejsze przychody m.in. z Polskiego Radia i organizacji zbiorowego zarządzania STOART. Te źródła potwierdzają jego aktywność nie tylko na scenie politycznej, ale także w środowisku intelektualnym i medialnym.
Karol Nawrocki i kontrowersje majątkowe
Zupełnie inny obraz wyłania się z majątkowej deklaracji Karola Nawrockiego – kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. W 2021 roku posiadał on trzy nieruchomości. Pierwsza z nich to kawalerka o powierzchni 30 m² w Gdańsku. Druga – również zlokalizowana w tym mieście – to mieszkanie o powierzchni 52 m². Trzeci lokal to mieszkanie o powierzchni 51 m², do którego przysługuje mu i jego siostrze spółdzielcze prawo własności – nieruchomość ta została zapisana im testamentem.
To właśnie kawalerka wzbudziła najwięcej emocji. Istnieją podejrzenia, że została nabyta z naruszeniem prawa, co bada prokuratura. Co więcej, Nawrocki nie ujawnił posiadania tego mieszkania w trakcie debaty publicznej, co zrodziło pytania o jego rzetelność i transparentność.
W zakresie finansowym kandydat zadeklarował 110 tys. zł oszczędności. Jego dochód za 2021 rok wyniósł 185 990 zł. W przeciwieństwie do Trzaskowskiego, Nawrocki nie wykazał dodatkowych źródeł przychodu – wszystkie środki pochodziły z pracy zawodowej i funkcji publicznej. Jednocześnie posiadał zobowiązanie kredytowe w postaci hipoteki na kwotę 220 tys. zł, które nadal pozostaje do spłaty.
Stabilność kontra różnorodność
Zarówno majątek, jak i dochody Rafała Trzaskowskiego prezentują obraz osoby aktywnej, zaangażowanej w wiele obszarów życia zawodowego i społecznego. Różnorodność źródeł dochodu może świadczyć o elastyczności i samodzielności. Kandydat Platformy Obywatelskiej łączy pracę samorządową z aktywnością naukową i twórczą. Dla części wyborców taka postawa może być potwierdzeniem kompetencji i szerokich horyzontów.
Karol Nawrocki, z kolei, przedstawia obraz polityka skupionego głównie na jednej ścieżce zawodowej – administracji państwowej. Jego sytuacja majątkowa jest skromniejsza, a dochody mniej zróżnicowane. Dla elektoratu poszukującego kandydata bliższego "zwykłemu obywatelowi" może to być atutem. Jednak kontrowersje związane z brakiem pełnej jawności mogą działać na jego niekorzyść.
Komentarze (0)