Leśniczy Grzegorz Bryniarski na specjalnym filmie wyjaśnia, że dziwne obiekty, przypominające pojemniczek na śmietankę do kawy to szczepionka przeciw wściekliźnie. Przedmioty są rozrzucane z samolotów w lasach i mają odpowiedni zapach przyciągający lisy, które są głównymi zwierzętami objętymi szczepieniem. Zwabione przegryzają pojemniki wypełnione szczepionką, która przez śluzówkę wnika do organizmu, wytwarzając odporność na tę niezwykle groźną chorobę.
Kontakt człowieka z takimi ampułkami jest niebezpieczny, ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo, że znajduje się na nich ślina zwierzęcia, które być może było chore. Dlatego leśnik odradza dotykanie takich znalezisk, chyba że dysponujemy rękawiczkami i jesteśmy w stanie zrobić to bezpiecznie.
Szczegóły znaleźć można na filmie.