Z PSL-owskiej dziewiątki wystartuje Małgorzata Gabryelczak, rolnik z gminy Piątek (powiat łęczycki), zastępca dyrektora Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bartoszewicach. Drugą kadencję jest delegatem na Walne Zgromadzenie Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego.
– Problematyka wsi jest mi szczególnie bliska. W parlamencie europejskim zapadają niezwykle ważne decyzje dla rolników. To właśnie w tej dziedzinie zamierzam działać, jeśli zostanę wybrana – mówi Małgorzata Gabryelczak.
Z kolei szóstka na liście SLD dr Dorota Wojtczak z Kutna chciałaby zajmować się ujednoliceniem prawa w zakresie ochrony zdrowia w krajach Unii.
– Temat rzeka i zapewniam – pracy na wiele lat kadencji, wobec ogromu problemów, od finansowych poczynając, poprzez prawne, etyczne, kulturowe, na logistycznych kończąc. Trzeba uświadamiać europarlamentarzystom trywialny fakt, że „na wspólnym wózku jedziemy” – mówi kutnianka, która nie powinna mieć problemów z komunikacją z innymi europosłami, bo zna dwa języki obce – rosyjski i angielski.
Natomiast faworyt Solidarnej Polski w naszym okręgu – Tadeusz Woźniak – z wykształcenia historyk, zna języki rosyjski i francuski.
Chce działać w europarlamencie, korzystając ze swojego bogatego doświadczenia w działalności publicznej.
– Przez czternaście lat byłem wójtem, osiem lat radnym gminnym, a cztery powiatowym. Teraz dziewiąty rok jestem posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Uważam, że moje wykształcenie i doświadczenie zawodowe dają mi podstawy do tego, by kandydować do Parlamentu Europejskiego tym bardziej, że przez dwie kadencje byłem członkiem sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, a dodatkowo członkiem Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Byłem i jestem przewodniczącym, wiceprzewodniczącym lub członkiem licznych grup bilateralnych. Jestem członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Polska-Ukraina. Wielokrotnie reprezentowałem Sejm RP i państwo polskie za granicą. Znam się na problematyce międzynarodowej, w tym europejskiej – mówi T. Woźniak.
Tymczasem Michał Pacholski uważa, że Unia Europejska wyczerpała swoją formułę.
– Unia obecnie przechodzi fazę kryzysu wartości, które stały się fundamentem jej powstania. Wspólna polityka pieniężna i fiskalna, wspólny rynek, wspólna armia, polityka energetyczna i jeszcze głębsza
integracja państw członkowskich, przy jednoczesnym otwarciu się na nowych członków – to gwarancja powrotu właśnie do tych wartości – mówi Michał Pacholski. – Zdecydowałem się na kandydowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego, bo jako Europarlamentarzysta, reprezentant interesów Polski, będę miał realny wpływ na politykę europejską. Nie można ratować upadających banków, zapominając jednocześnie o ochronie socjalnej dla obywateli i tworzeniu nowych miejsc pracy, to podstawa naszego życia, to nasze prawo do życia w godności i poszanowaniu drugiego człowieka.
Czterech kandydatów z regionu
Opublikowano:
Autor: Patryk Ślęzak
Przeczytaj również:
WydarzeniaWyborcza machina ruszyła. O to, by zasiąść w ławach europarlamentu ubiegają się czterej politycy z regionu – Małgorzata Gabryelczak (PSL), Michał Pacholski (Twój Ruch), dr Dorota Wojtczak (SLD) oraz Tadeusz Woźniak (Solidarna Polska). Każdy z kandydatów przekonuje, że to właśnie na niego warto oddać swój głos. Jednak o tym, kogo wybrać zadecydują 25 maja mieszkańcy. Listy ogłosiły już wszystkie partie.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE