reklama
reklama

Czterodniowy tydzień pracy coraz bliżej? Rząd przerywa milczenie

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Czterodniowy tydzień pracy coraz bliżej? Rząd przerywa milczenie - Zdjęcie główne

Czterodniowy tydzień pracy coraz bliżej? Rząd przerywa milczenie | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaCzy czterodniowy tydzień pracy w Polsce staje się realną perspektywą? Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ogłosiła, że pod koniec kwietnia zostaną zaprezentowane wnioski z zakończonego właśnie etapu analiz dotyczących skrócenia tygodnia pracy. Wypłata wynagrodzenia na dotychczasowym poziomie ma pozostać zagwarantowana, jednak zmiany nie będą miały charakteru uniwersalnego – mają być elastycznie dopasowane do branż. Choć wizja reformy nabiera wyrazistszych kształtów, konkretne decyzje wciąż pozostają odległe.
reklama

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie planuje wdrożenia jednolitej definicji skróconego etatu. Propozycje nie przewidują wpisania np. 35-godzinnego tygodnia pracy do Kodeksu pracy. Zamiast tego rząd rozważa model dopasowany do potrzeb poszczególnych branż – podejście określane jako „szyte na miarę”.

Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wyjaśniła: „Inne prawdopodobnie dla sektora przemysłowego, inne dla pracowników kreatywnych czy biurowych”. Takie zindywidualizowane podejście może sprzyjać skuteczniejszej implementacji zmian, ale zarazem wydłuża proces legislacyjny. Szczególnie niepokojący jest brak odniesień do sektora przemysłowego – jednego z najtrudniejszych do objęcia reformą ze względu na system zmianowy i konieczność utrzymania ciągłości produkcji.

reklama

Utrzymanie wynagrodzenia to fundament propozycji

Jednym z najważniejszych założeń analiz jest brak zmian w zakresie wynagrodzenia. Minister zapewniła: „Analizy wskazują, że skrócenie tygodnia pracy jest oczekiwane, a wynagrodzenie ma pozostać na tym samym poziomie”. Oznacza to, że reforma nie ma prowadzić do strat finansowych pracowników, co stanowi ważny warunek jej społecznej akceptacji.

Jednocześnie wprowadzenie krótszego tygodnia pracy przy zachowaniu dotychczasowych pensji może być wyzwaniem dla wielu pracodawców. Konieczne będzie wdrożenie nowych modeli organizacyjnych, optymalizacja procesów, a w wielu przypadkach – inwestycje w automatyzację i technologie wspierające efektywność pracy.

reklama

Polska wśród najbardziej zapracowanych krajów UE

Statystyki są jednoznaczne: przeciętny tydzień pracy w Polsce trwa 39,3 godziny, co oznacza, że Polacy pracują dłużej niż mieszkańcy większości krajów UE. Dla porównania – średnia unijna to 36,1 godziny tygodniowo. Mimo tak dużego nakładu czasu pracy, nie odnotowuje się adekwatnych korzyści w zakresie produktywności czy satysfakcji zawodowej.

Eksperci podkreślają, że przepracowanie, chroniczne zmęczenie i wypalenie zawodowe są w Polsce coraz częstsze. Brakuje równowagi między życiem prywatnym a zawodowym, co wpływa na zdrowie psychiczne i ogólną jakość życia. W tym kontekście redukcja czasu pracy jawi się nie jako przywilej, lecz jako konieczny krok ku zdrowszemu modelowi życia zawodowego.

reklama

Wyniki analiz już są, ale reformy jeszcze nie widać

Zakończenie pierwszego etapu analiz zostało oficjalnie potwierdzone przez minister Dziemianowicz-Bąk. W programie „Graffiti” na antenie Polsat News powiedziała: „Powiem wtedy, co dalej. Analizy są bardzo obiecujące”. Mimo pozytywnej oceny, resort nie zdradza jeszcze konkretnych dat ani zakresu zmian.

Nie podano też żadnych szczegółów dotyczących ewentualnego pilotażu, choć jego realizacja była zapowiadana już kilka lat temu. Brakuje jasnego harmonogramu działań, a dotychczasowe ustalenia ograniczają się do ogólnych założeń i kierunków.

reklama

Możliwe formy skrócenia tygodnia pracy

Na poziomie międzynarodowym funkcjonuje wiele modeli skracania tygodnia pracy. Firmy w różnych krajach wdrażają m.in.:

  • redukcję liczby godzin dziennie (np. z ośmiu do sześciu),

  • czterodniowy tydzień pracy przy zachowaniu standardowych dniówek,

  • systemy hybrydowe z dodatkowymi dniami wolnymi w wybrane tygodnie.

  • Ponadto coraz popularniejsze stają się modele pracy oparte na celach, a nie czasie – tzw. zarządzanie efektem. Pracownik jest oceniany na podstawie rezultatów, a nie obecności w biurze przez określoną liczbę godzin.

    W Polsce również obserwuje się pierwsze próby wdrażania nowoczesnych systemów organizacji pracy. Część firm, szczególnie z sektora usług i technologii, implementuje tzw. zwinne metodologie, które pozwalają elastycznie planować pracę i podnosić efektywność bez zwiększania obciążenia pracowników.

    Czy zmiany nadejdą oddolnie?

    W związku z brakiem jednoznacznych decyzji ze strony rządu, coraz częściej pojawiają się sugestie, że to pracodawcy mogą przejąć inicjatywę. Zanim dojdzie do zmian ustawowych, skrócenie tygodnia pracy może zostać wprowadzone w ramach regulaminów i porozumień w poszczególnych zakładach pracy.

    W praktyce oznacza to, że przyszłość reformy może zależeć od działań firm i presji społecznej, a nie od centralnych regulacji. Tymczasem resort pracy nie wyklucza dalszego rozciągnięcia analiz i testowania rozwiązań na mniejszą skalę przed jakąkolwiek szerszą reformą.

    Deklaracje kontra rzeczywistość

    Nie sposób pominąć, że koncepcja czterodniowego tygodnia pracy była już wcześniej obecna w debacie publicznej. W 2022 roku premier zapowiadał uruchomienie pilotażu reformy. Do tej pory nie tylko nie został on wdrożony, ale nawet nie podano terminu jego rozpoczęcia.

    Obecnie sytuacja wygląda podobnie. Choć wypowiedzi minister Dziemianowicz-Bąk wskazują na postęp w analizach, nadal nie mamy do czynienia z konkretnymi decyzjami. Podejście resortu jest zachowawcze – zmiany mają być wprowadzane ostrożnie, etapami i w zależności od specyfiki sektora.

    Wyzwanie na przyszłość

    Wszystkie dotychczasowe wypowiedzi, statystyki i przykłady z innych krajów wskazują, że skrócenie tygodnia pracy to nie tylko możliwa, ale wręcz pożądana zmiana. Równocześnie jednak brakuje odwagi decyzyjnej i jasnego planu wdrożenia reformy.

    Choć społeczne poparcie i oczekiwania są wyraźne, rząd wciąż nie przedstawił konkretów. W tej sytuacji trudno przewidzieć, kiedy i czy w ogóle zmiany zostaną wprowadzone. Na razie wszystko wskazuje na to, że reforma tygodnia pracy w Polsce pozostaje w sferze analiz, zapowiedzi i... oczekiwań.

    reklama
    reklama
    Udostępnij na:
    Facebook
    wróć na stronę główną

    ZALOGUJ SIĘ

    Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

    e-mail
    hasło

    Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

    reklama
    Komentarze (0)

    Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

    Wczytywanie komentarzy
    reklama
    reklama
    logo