Defilada Święta Wojska Polskiego. Armia pokaże nowe wozy [ZDJĘCIA/WIDEO]

Nowe transportery dla Wojska Polskiego

W lutym tego roku do Kutna przyjechał Władysław Kosiniak-Kamysz. Celem jego wizyty było podpisanie umowy ramowej poprzedzającą umowy wykonawcze na dostawę nowych opancerzonych transporterów rozpoznawczych.

czytaj także: reklama Jest rudera, będzie perełka i… kino. Wszystko w pobliskiej wiosce [ZDJĘCIA]

LOTR KLESZCZ na platformie kołowej 4x4 wejdzie na wyposażenie pododdziałów rozpoznawczych Wojsk Lądowych, przy zapewnieniu odpowiedniego poziomu ochrony załogi, z przeznaczeniem do dynamicznego i ciągłego zdobywania oraz pozyskiwania, a także gromadzenia informacji o przeciwniku i środowisku pola walki.

- Wiele miliardów złotych popłynie do Kutna po to, żeby siły zbrojne RP były jak najlepiej wyposażone, a Polska była bezpieczna. To jest nasz główny cel, którego dzisiaj kolejny etap realizacji i który z całą stanowczością będziemy wdrażać w kolejnych dniach, miesiącach i latach - mówił w Kutnie w lutym Władysław Kosiniak-Kamysz.

czytaj także: Nie żyje mężczyzna. Tragedia w domu pod Kutnem

Plany przedstawione na początku tego roku zakładają, że w latach 2025-2035 do polskiej armii trafi blisko 300 tych pojazdów. O szczegółach pisaliśmy w artykule "Miliardy złotych i bezpieczeństwo Polski. Firma z Kutna z ważną umową, Kosiniak-Kamysz w naszym mieście".

Warto dodać, że dzisiaj podpisano umowę na dostawę około 30 pojazdów KLESZCZ dla wojska.

- Podpisana dziś umowa wykonawcza na LOTR KLESZCZ obejmuje 28 pojazdów wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym. Wartość umowy wynosi ok. 800 mln zł, dostawy w jej ramach mają zostać zrealizowane w latach 2026-2028. Stanowi zarazem realizację umowy zawartej 28 lutego br. na dostawy (w latach 2026-2035) 286 egzemplarzy LOTR KLESZCZ - informuje MON.

LOTR KLESZCZ na defiladzie

- Ten lekki transporter będzie służył rozpoznaniu. Wojna na Ukrainie pokazała jak ważne są "oczy i uszy armii". Rozpoznanie pola walki, rozpoznanie terenu i rozpoznanie tego, co przeciwnik zamierza jest dzisiaj kluczowe - zaznaczył W. Kosiniak – Kamysz.

Jutro Święto Wojska Polskiego. MON zapowiedziało, że będzie to okazja to przyjrzeniu się z bliska transporterom KLESZCZ.

Niedawno żołnierzy przygotowujących się do defilady odwiedził Zwierzchnik Sił Zbrojnych, prezydent RP Andrzej Duda.

czytaj także: Wielka woda, plaże, molo. Dojedziesz tam w nieco ponad godzinę

- Defilada będzie wielkim wydarzeniem, które wymagało i wymaga ogromnej operacji. Traktujemy je także jako rodzaj ćwiczenia – podkreślił. – To przemieszczanie sił zbrojnych, żołnierzy, sprzętu. Nie trzeba tego nikomu z żołnierzy mówić, jak bardzo ważne jest to, zwłaszcza w dzisiejszych coraz bardziej niebezpiecznych czasach – zaznaczył Prezydent.

Wskazywał, że defilada ma także jeszcze jedno wielkie zadanie – społecznie i państwowo bardzo ważne. Jak dodał chodzi o demonstrację nowego wyposażenia. Zaznaczył, że jest ono od kilku lat co roku w wielkich ilościach kupowane na potrzeby polskiej armii. Przykładem są właśnie opisane transportery z Kutna.

czytaj także: Zamieszanie w sprawie dożynek. W tej gminie imprezy nie będzie?

- W ramach Święta Wojska Polskiego w Warszawie odbędzie się defilada. Na Wisłostradzie przejedzie ponad 200 różnych pojazdów. To okazja, żeby po raz pierwszy zobaczyć transportery rozpoznawcze LOTR Kleszcz, które w niedalekiej przyszłości trafią do Wojska Polskiego – poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej.

Załogę pojazdu LOTR KLESZCZ stanowi jedna drużyna rozpoznawcza składająca się z pięciu żołnierzy. LOTR KLESZCZ umożliwia transport załogi wraz z wyposażeniem osobistym oraz rozpoznawczym, a także wsparcie ogniowe przy wykorzystaniu broni pokładowej, zwalczanie lekko opancerzonych pojazdów, nisko lecących celów powietrznych oraz siły żywej.