- Sporo zastrzeżeń audytora starostwa dotyczyło pracy administratora placówki, m.in. nieuzupełnianie ksiąg inwentarzowych czy nieprawidłowości w realizacji zamówienia pt. "Remont dwóch łazienek w budynku mieszkalnym w Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej we Franciszkowie" - wyjaśnił rzecznik prasowy starostwa Jacek Saramonowicz. - Chodziło dokładnie o niezgodność kwoty do zapłaty wynikającej z umowy z fakturą opisaną merytorycznie przez Administratora.
Oprócz tego starostwo zwróciło uwagę na na brak podstawowych informacji publicznych na stronie BIP (np. Statut, Regulamin Organizacyjny), sposób przyznawania jednorazowych zaliczek czy konieczność natychmiastowego przeprowadzenia remanentu. Kilka uwag dotyczyło również konserwatora budynku, a zwłaszcza kwalifikacji niezbędnych do pełnienia tej funkcji oraz zbyt wysokiego wynagrodzenia.
Ostatecznie, mimo stwierdzonych nieprawidłowości, starostwo zdecydowało się wydać placówce opinię pozytywną z zastrzeżeniami. Oznacza to, że starostwo nie wyciągnie żadnych konsekwencji z działań POW, a jedynie wyda zalecenia mające poprawić jej funkcjonowanie. Jak do opinii starostwa ustosunkowała się placówka?
- Część zaleceń została wprowadzona od razu, niektóre z nich zostaną wcielone w życie w najbliższej przyszłości. Wiele zależy od administratora, jednak w chwili obecnej nie mamy możliwości porozmawiania z nim i ustalenia dalszych działań - powiedziała nam dyrektor POW we Franciszkowie Joanna Szymańska.