- Żywe drzewko to namiastka lasu w domu. Sztuczna choinka przecież tak nie pachnie, nie ma takiego uroku - twierdzi kutnianin.
Wybór choinek na rynku jest naprawdę spory. Poza jodłą prosto ze Skandynawii można kupić również świerk pospolity i srebrzysty prosto z... Mazowsza. Ceny jodły kształtują się w granicach 130-250 zł (za ponad trzymetrowe drzewko), natomiast świerki to wydatek rzędu 50-100 zł. Wszystko zależy oczywiście od wysokości drzewka. Sprzedawcy "choinkowego boomu" spodziewają się dopiero w najbliższy weekend.
- W minioną sobotę sprzedałem 50 sztuk. Największego ruchu spodziewam się za kilka dni podczas przedświątecznego weekendu - mówi Michał Kamiński z FHU Jóźwiak, który sprzedaje choinki przed jednym z kutnowskich marketów.
Warto wiedzieć:
Zasady pielęgnacji choinek są proste - jodła nie wymaga wody, świerk należy podlewać raz dziennie. Zarówno doniczkowe, jak i cięte drzewka należy trzymać z daleka od kaloryfera, od ciepła. Trzeba mieć również świadomość, że choinki cięte będą żyły krócej niż te w doniczce.
Duńska jodła w kutnowskich domach
Opublikowano:
Autor: joanna.chrzanowska
Przeczytaj również:
WydarzeniaJodła rodem z Danii ma być zdaniem sprzedawców hitem tegorocznych świąt. Wszystko z powodu jej trwałości. Sprowadzane prosto ze Skandynawii drzewko postoi w domu nawet dwa miesiące. - Co więcej, nawet nie trzeba jej podlewać - mówi Michał Kamiński, sprzedawca choinek przed jednym z kutnowskich marketów.Emeryt Jan Jakubowski nie wyobraża sobie świąt bez żywej choinki. W tym roku zamierza zaopatrzyć się właśnie w duńską jodłę. Jak mówi zależy mu na trwałości. Nie wyobraża sobie by mógł mieć w domu sztuczną choinkę.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE