Dzieci marzną

Dyrektorzy czekają, śledzą prognozy pogody. Liczą na ocieplenie. Mówią, że temperatura w salach utrzymuje się na poziomie 21/22 stopni Celsjusza. Ich zdaniem to wystarcza. Według Grażyny Pleszyńskiej, dyrektora Przedszkola Miejskiego nr 3 w Kutnie przeziębienia dzieci są czymś naturalnym i nie mają związku z tym, że w przedszkolu nie rozpoczął się jeszcze sezon grzewczy. Wtórują jej inni dyrektorzy. – Gdyby dzieciom było zimno, to nie chodziłyby ubrane na krótki rękawek, czy w cienkich bluzeczkach – uważa Jadwiga Karbowa, wicedyrektor Przedszkola Miejskiego nr 8.

Ciepłe kaloryfery są jedynie w Przedszkolu Miejskim nr 16. Helena Matusiak, dyrektor placówki twierdzi, że nie było na co czekać, skoro z samego rana w salach było 18 stopni ciepła. Dzieci bawią się na dywanach, więc jej zdaniem trzeba dmuchać na zimne.

Do prawie wszystkich miejskich przedszkoli w Kutnie ciepło dostarcza spółka Eco, która w każdej chwili może uruchomić ogrzewanie. – To klienci podejmują decyzję, od kiedy chcą korzystać z naszych usług – mówi Kamil Matolicz, prezes zarządu spółki. – Wszystkie węzły cieplne ECO Kutno są wyposażone w automatykę pogodową, która dostosowuje ilość dostarczanego ciepła do panujących warunków atmosferycznych. W przypadku, gdy temperatura zewnętrzna wzrośnie powyżej 15 stopni Celsjusza nasze urządzenia utomatycznie wstrzymają dostawę ciepła.