Ukończenie robót związanych z budową placu zabaw planowano na 1 czerwca. Zabawki oraz profesjonalny sprzęt fitness nie dotarły jednak na czas, w wyniku czego najmłodsi na skorzystanie z uciech placu zabaw będą musieli jeszcze poczekać. Jak powiedział nam prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego, Jacek Urbaniak, zamówienie z Chin dotrzeć ma dopiero 7 lipca. Następnie będą trwały prace związane z instalacją sprzętu, tj. zabetonowaniem, położeniem warstwy tłuczka oraz warstwy poliuretanowej.
- Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy w naszym zakresie, teraz pozostaje nam tylko czekać aż zabawki dotrą do Polski. Zależało nam na tym, aby były one trwałe i posłużyły mieszkańcom na wiele lat, stąd decyzja o zamówieniu sprzętu z Azji. Mamy zamiar wybudować plac wielopokoleniowy, taki z którego mogliby skorzystać nie tylko najmłodsi, ale również młodzież oraz osoby dorosłe. Postaramy się, aby plac zabaw oddać do użytku najprędzej jak się da - przekonuje prezes TBS- u.
Ma to nastąpić w połowie lipca.