reklama

Dzieje podziemnego wydawnictwa DOM

Opublikowano:
Autor:

Dzieje podziemnego wydawnictwa DOM - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPrzy okazji wystawyktórą można obejrzeć na terenie Pałacu Saskiego - zatytułowanej„Wyżymaczka Drukarska” mogliśmy bliżej poznać losykutnowskiego podziemia i wydawnictwa DOM. Poniżej znajduje sięinformacja o wydarzeniach z tamtych lat opisana przez uczestnika tychwydarzeń. Podziemne Wydawnictwo DOMTeresy Wieczorkowskiej (obecnie Antoniewicz) i Andrzeja MariuszaWieczorkowskiego powstało w 1984 roku i działało do czasu wyjściana jawność. Ale już wcześniej konspiracyjna spółka wykonałaszereg prac dla NSZZ „Solidarność" i Podziemia. W roku 1981na zlecenie władz kutnowskiej „Solidarności" Teresa -wówczas studentka warszawskiej ASP używającą jeszcze panieńskiegonazwiska Korecka - opracowała z A.M.Wieczorkowskim projekt PomnikaUlotki i nadzorowała jego odlew w Krośniewicach. Odsłonięciepomnika miało się odbyć 16 grudnia 1981 r... Brązową ulotkęzdołali ukryć robotnicy z kutnowskiej odlewni, nie na długojednakże; odnaleziona przez SB w 1982 r., do 1989 przetrzymywanabyła na komendzie MO przy ul. Toruńskiej, gdzie zaginęły mniejszeelementy pomnika.

FWD początkowo mieściłosię w Warszawie przy ul. Rozłogi 12, na IX piętrze, w pracowni nr5. Od połowy 1985 roku druga siedziba PWD znalazła się w Kutnie wnieistniejącym już domu przy Placu Wolności 8.

Ideą wydawnictwa byłowykorzystanie umiejętności i możliwości warsztatowych artystyplastyk Teresy Wieczorkowskiej i artysty fotografa - A. MariuszaWieczorkowskiego oraz stworzenie takiego warsztatu pracy podziemnej,który umożliwiał skuteczną i bezpieczną działalność domowego,dwuosobowego zespołu bez konieczności stosowania kłopotliwegokamuflażu, konspiracyjnych lokali, itd. Przy takich założeniach imożliwościach PWD sprowadziło swoją działalność do wykonywaniagotowych projektów druków akcydensowych jak ulotki, banknoty orazmakiet gazetek, dodatków satyryczne do periodyków podziemnych itp.Dostarczanych do dużych drukarń sitowych, bądź offsetowych - gdychodziło o większą ilość wydruków. Natomiast gdy w gręwchodziły mniejsze nakłady, wydawnictwo samo dokonywało powieleństosując technikę linorytu wyżymaczkowego, albo (rzadziej)technikę fotograficzną. Linoryt wyżymaczkowy, bez problemu dającynakład 200 -500 sztuk odbitek, był najbardziej charakterystycznątechniką naszego wydawnictwa. Do jego produkcji potrzebna była,łatwo dająca się ukryć, niewielka matryca z gumolitu oraz niebudząca żadnych podejrzeń zwykła wyżymaczka - służąca zamaszynę drukarską - która wówczas znajdowała się niemal wkażdym mieszkaniu...

Pierwszym kompletnymproduktem, który opuścił PDW był kieszonkowy kalendarzyk na rok1984 w trzech wersjach, odbity techniką fotograficzną w nakładzie6000 egzemplarzy dla Wydawnictwa Kraj. W tym samym roku powstały:fotograficzna ulotka oraz powielona w niewielkim nakładzie nawyżymaczce koperta 40 lat PRL - 40 lat narodowej tragedii z orłemna krzyżu nawiązującym do symboliki okresu Żałoby Narodowej.Ulotka naklejana była na propagandowych plakatach sławiącychwątpliwą rocznicę.

W 1984 roku PWD nawiązałoza pośrednictwem Andrzeja Kotowskiego kontakt z miesięcznikiem„Niepodległość", współpraca z którym przetrwała dokońca istnienia pisma, czyli do setnego numeru. Po wpadce iuwięzieniu Kotowskiego łącznikiem z redakcją został AdamChąjewski, wydawca i redaktor naczelny „N-ki". PWD wykonywałodla „N-ki" oprawę graficzną oraz obróbkę fotograficzną:printon do sitodruku oraz mikrofilmy do przerzutu na Zachód. Nadewszystko w „N-ce" zamieszczaliśmy, niekiedy w formiespecjalnego dodatku, satyryczne rysunki będące jadowitymikomentarzami do różnych peerelowskich zdarzeń, cieszące się dużąpopularnością w świecie Podziemia. Pierwszy rysunek ośmieszającywybory do Rad Narodowych i wodza partii, odbity na legendarnej paścieKomfort, ukazał się w czerwcul984 w 30 numerze „N-ki".

Dla „Niepodległości"PWD w 1986 roku wydało techniką linorytu wyżymaczkowegookolicznościowy znaczek i dwie koperty: Polityczni walczą orazPomoc Politycznym, zysk ze sprzedaży których przeznaczony był napomoc rodzinom więźniów politycznych.

W 1986 roku poprzezBarbarę Rogowską nawiązaliśmy kontakt z MKK „Wola".Wynikiem tej współpracy było wydanie na sitach „Woli" dwóchbloczków Poczty Podziemnej w obronie uwięzionych: Bogdana Lisa iAndrzeja Kotowskiego. Dochód ze sprzedaży znaczków przeznaczonyzostał na pomoc rodzinom obu więźniów sumienia.

Podziemne Wydawnictwo DOMużywało skrótów: PWD, WPD, DWP oraz viva, lub pełnego znakugraficznego. Wyróżnikiem ikonograficznym firmy był sowieckisatelita szpiegowskiego z czerwoną gwiazdą pojawiający sięobowiązkowo w satyrycznych rysunkach.

W 1985 roku A. M.Wieczorkowski po śmierci ojca powrócił do Kutna. W roku 1986Kutnowska Komisja Opieki nad Zabytkami, (której byłprzewodniczącym), pierwsza w Kutnie jawnie opozycyjna organizacjaobywatelska obchodziła swoje 15. lecie. Przy udziale członkówKomisji (z których większość wkrótce stała się działaczamiPodziemia, sama zaś Komisja „organizacją pokrywkową" dlajego władz) PWD odbiło na wyżymaczce drukarskiej okolicznościowekoperty, a żmudną techniką ręcznego fotoskładu imitującą druk,powieliło zaproszenia. Jawnie, lecz poza zasięgiem cenzury. Podobnekoperty wydane zostały w tym samym roku z okazji innych niezależnychimprez obywatelskich organizowanych przez KKOnZ.

Utajnioną już pracąWieczorkowskich dla rodzinnego miasta była malowana tablicaupamiętniająca ochotników kutnowskich w wojnie 1920 r., w kościeleSw. Jana, odsłonięta uroczyście podczas Mszy św. za Ojczyznę 15sierpnia 1986 r. Wówczas nawiązany została kontakt z czołowymdziałaczem kutnowskiej opozycji -Władysławem Walosem, którywykonał oprawę tablicy, przewiózł ją i zamontował na ścianiekościoła.

Wkrótce po tym, gdyjesienią 1986 roku pod przewodnictwem W.Waiosa powstała tajnaRegionalna Komisja Wykonawcza NSZZ „S" Ziemi Kutnowskiej,A.M.Wieczor-kowski został jej członkiem, a późniejprzedstawicielem w RKW Mazowsze i w Porozumieniu Struktur „S"Warszawy. Był również redaktorem naczelnym „Gazety Podziemnej"- miesięcznika RKW NSZZ „S" Ziemi Kutnowskiej.

RKW, biorąc na siebiem.in. aspekt wydawniczy, oprawę plastyczną i fotograficzną „GazetyPodziemnej". „GP" wydawana była w nakładzie 1000 - 5000egzemplarzy i docierała do wielu miejsc w kraju. Uznana została wswoim czasie za jeden z najlepszych prowincjonalnych periodykówpodziemnych.

Dla RKW NSZZ „S"ZK Podziemne Wydawnictwo Dom wykonało wiele prac takich jak ulotki,banknoty, znaczki pocztowe i koperty filatelistyczne (bardzo dziśposzukiwane przez kolekcjonerów) - odbijane na wyżymaczce, lub wdrukarniach „Woli" i „Myśli" oraz „na lewo" wpaństwowych metach w Warszawie i Wrocławiu.

Z naszym wydawnictwemwspółpracowali: Adam Chąjewski (Warszawa), Krzysztof Michalski,Jerzy Lajstowicz (Wrocław), Andrzej Olewnik i Władysław Walos.

Na bojkot referendum w1987 roku PWD przygotowało serię satyrycznych ulotek (z sygnaturą„viva") w maleńkich formatach, powielonych następnie nasitach „Woli" w kilkudziesięciu tysiącach egzemplarzy.Ulotki rzucane były równocześnie w Warszawie i w Kutnie, coprawdopodobnie stało się jedną z przyczyn częściowejdekonspiracji. Efekt bojkotu referendum w Kutnie przeszedłnajśmielsze oczekiwania; ex quo z Łodzią - Kutno uzyskałopierwsze miejsce w Polsce w najniższej frekwencji.

W końcówce lat 80.,kiedy struktury Podziemnej „Solidarności" wyczerpanebeznadziejną, wydawało się, walką ogarnął poważny kryzys -Kutnowskie Podziemie Solidarnościowe - nie bez racji nazywaneRzeczypospolitą Kutnowską przeżywało niespotykany wówczasrozwój. Zdaniem byłej SB, Kutno razem ze Stalową Wolą było wtamtym okresie najsilniejszą podziemną strukturą w grupie miastśrednich. Niemały udział w tym sukcesie miało PWD.

W dzień po referendum -w nocy z 30 listopada na 1 grudnia 1987 roku -została podpalonaprzez nieznanych sprawców" i uległa zniszczeniu stara rodzinnakamieniczka przy Placu Wolności 8 należąca do A. M.Wieczorkowskiego, w której koncentrowało się życie podziemnegoKutna. Prokuratura Rejonowa zrobiła wszystko, aby zatuszowaćprawdziwą przyczynę pożaru i „przed wszczęciem" umorzyłaśledztwo, które nigdy już później nie zostało wznowione...

Ostatnią konspiracyjnąpracą PWD dla Kutna było wiosną 1989 roku przygotowanie do drukuprzez wydawnictwo „Myśl" pierwszego (i zarazem ostatniego)numeru „Gazety Niezależnej", będącej kontynuacją „GazetyPodziemnej".

Sporo prac PWD znalazłosię na prezentowanej w sierpniu 1990 r. w Zachęcie (a później wwielu miejscach zagranicą) słynnej wystawie Czerwona przegrywa.

W grudniu 1990 rokuMuzeum Niepodległości w Warszawie zorganizowało wystawę pt.:Grafika podziemna Teresy i Mariusza Wieczorkowskich, któratowarzyszyła słynnej ekspozycji Jerzego Kaliny o dziejachSolidarności Czas niepokornych. Pokazaliśmy na niej znaczną częśćkutnowsko - warszawskiego dorobku Podziemnego Wydawnictwa DOM. 13grudnia 1990 roku na wernisażu wystawy odbyła się w MuzeumNiepodległości promocja ostatniego, setnego numeru miesięcznika„Niepodległość" oraz nastąpiło ujawnienie jego zespołuredakcyjnego. Muzeum Mazowieckie w Płocku odmówiło pokazaniawarszawskiej wystawy PWD. Próbę przeniesienia jej do MuzeumRegionalnym w Kutnie storpedowali działacze trzeciej„Solidarności" i członkowie Komitetu Obywatelskiego. Jużwówczas, tak jak większość działaczy Podziemia w całym kraju,staliśmy się złym sumieniem „nowej Solidarności", którejwiększość członków o Podziemiu słyszała w dziennikutelewizyjnym...

Dopierowe wrześniu 1992 roku, w mniejszej co prawda skali, udało sięwystawę w „Galerii Dziennikarzy" SDP w Kutnie, a wcześniejjeszcze w Muzeum Niepodległości w Ciechanowie.

14września 2001 r. na stopniach ołtarza b. kościoła garnizonowegop.w. Sw. Stanisława w Kutnie minister Kultury oraz DziedzictwNarodowego prof. dr hab. Andrzej Zieliński w towarzystwieprzedstawiciela premiera Jerzego Buźka - ministra KrzysztofaKwiatkowskiego dokonał odsłonięcia tablicy pamiątkowej onastępującej treści: W tym miejscu przy Placu Wolności nr 8 stałdom, w którym w latach 1986 - 1987 miała główny punkt kontaktowytajna REGIONALNA KOMISJA WYKONAWCZA NSZZ „SOLIDARNOŚĆ* ZIEMIKUTNOWSKIEJ oraz mieściły się: redakcja „GAZETY PODZIEMNEJ"isiedziba PODZIEMNEGO WYDAWNICTWA „D0M\ W nocy z 30 listopada na 1grudnia 1987 roku budynek zniszczył ogień podłożony rękąnieznanych sprawców. W dwudziestą rocznicę wprowadzenia w Polscestanu wojennego, ku pamięci i przestrodze: działacze PODZIEMNEJSOLIDARNOŚCI KUTNA.

Odsłonięciei poświecenie tablicy dokonane zostało w kościele, bowiem ówczesnewładze Banku PKO BP SA uniemożliwiły jej zawieszenie na ścianieswojej siedziby, stojącej w miejscu spalonej kamieniczki. Zamiasttablicy, pod ścianą banku postawiona została jej papierowamakieta, pod która kwiaty złożyli m.in. przedstawiciele Premieraoraz Ministra Kultury i Wicewojewoda Łódzki. I tablica do dziś niezostała zawieszona... Razem z kutnowską wyżymaczką drukarskąznalazła się natomiast na wielkiej wystawie zorganizowanej przezIPN w Warszawie z okazji 20. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.

Wkwietniu 2010 r. Teresa Antoniewicz (Wieczorkowska) za pracękonspiracyjną, w tym dla kutnowskiej „Solidarności"Podziemnej oraz Podziemnego Wydawnictw DOM otrzymała krzyżkawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

Kutno,26 sierpnia 2010 r.

Andrzej Mariusz Wieczorkowski

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE