reklama

E. Łuczak: "Neurolodzy mnie szantażują"

Opublikowano:
Autor:

E. Łuczak: "Neurolodzy mnie szantażują" - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPotwierdziły się nasze informacje. Czterech neurologów złożyło w piątek wypowiedzenia swoich umów ze szpitalem (w ramach kontraktów i etatów). To ich akt solidarności ze zwolnioną niedawno szefową oddziału Agnieszką Poździk-Kosędą. Elżbieta Łuczak o działaniach lekarzy mówi - szantaż. - Neurolodzy próbują mnie szantażować. Osoby zatrudnione w ramach kontraktów mają 6-miesięczny okres wypowiedzenia, więc spokojnie możemy podejść do tego tematu - powiedziała dzisiaj podczas konferencji prasowej Elżbieta Łuczak, prezes KSS.

Szefowa lecznicy zarzuca byłej już koordynator neurologii, że ta naraziła spółkę na stratę 300 tys. zł. To bowiem kara, jaką musiała zapłacić lecznica za nieprawidłowości w dokumentacji medycznej po kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Neurologia to najbardziej zadłużony oddział. Za pierwsze 4 miesiące tego roku przyniósł 580 tys. zł straty. Znaczną część kosztów funkcjonowania tego oddziału stanowią wynagrodzenia. Niestety lekarze nie chcieli ze mną rozmawiać o renegocjowaniu kontraktów - dodała E. Łuczak.

Agnieszce Poździk-Kosędzie oberwało się również za udział w konferencji prasowej, którą zorganizowali chirurdzy ponad dwa tygodnie temu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo