"Busy jeżdżą, jak chcą"
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o pozostawiającej wiele do życzenia jakości usług firmy Marqs. Czytelnicy skarżyli się w głównej mierze na problemy na linii Kutno - Płock.Zwracali oni uwagę na duże opóźnienia oraz busy "widmo", które nie zjawiały się na przystanku, choć biuro przewoźnika nie informowało o anulowaniu przejazdu. Zgłaszano nam również zastrzeżenia co do kontaktu z infolinią.
W Internecie mnożą się negatywne komentarze na temat firmy, m.in. w opiniach Google. Po naszej ostatniej publikacji w mediach społecznościowych pojawiły się kolejne. Oto kilka z nich:
- Mam okazję już przez około trzy lata jeździć za tym busem bo akurat w tym samym czasie jeżdżę do pracy. I co widzę to busy widmo, dziwię się że policja do tej pory nic nie robi to trupy które nie powinny wyjeżdżać na drogę.
- Z tym to jest prawda ja wracajac kilka razy z Gostynina czekala prawie 2 godziny bo się bus nie zjawił kupujac bilet pytam kierowcy czemu nie było tego autobusu w daną godzinę
- Prawda byłem w Płocku. Wracałem do Kutna na przystanku i w necie był rozkład. Czekam czas przyjazdu mija busa brak. Autobus przyjechał po dwóch godzinach. Ok jeszcze po drodze kierowca zatrzymał się na przystanku i poszedł sobie do sklepu na zakupy zostawiając pasażerów w busie.
Te kursy się nie odbędą. "Do odwołania"
Próbowaliśmy uzyskać komentarz właściciela firmy, jednak bezskutecznie. Nie udało się nam skontaktować z nim telefonicznie, na razie wciąż czekamy także, aż odpowie nam na pytania przesłane drogą mailową.Tymczasem pasażerowie muszą mierzyć się z następnymi problemami. Przewoźnik poinformował właśnie, że począwszy od 15 grudnia, nie odbędzie się kilkanaście kursów, które do tej pory obowiązywały w codziennym rozkładzie jazdy. Chodzi o przejazdy zarówno poranne, jak i popołudniowe i wieczorne. Poniżej pełna lista zawieszonych kursów.
Podróżni donoszą, że firma boryka się ponoć z niedostateczną liczbą kierowców. Są to jednak nieoficjalne informacje. Jeśli właściciel firmy w końcu zechce odpowiedzieć nam na zadane wcześniej pytania, poinformujemy o tym na łamach naszego portalu.
Komentarze (0)