O mężczyźnie w wieku około 30 lat, krępej budowy ciała i średniego wzrostu funkcjonariuszy powiadomił anonimowy mieszkaniec. Tym razem nagi człowiek miał obnażać się tuż przy wejściu do parku. Pierwszy raz ekshibicjonista zaatakował prawie dwa tygodnie temu.
- Podobnie jak za pierwszym razem patrol wysłany na miejsce zdarzenia nie napotkał mężczyzny opisywanego w zgłoszeniu - mówi Paweł Witczak, oficer prasowy kutnowskiej policji.
Mieszkańcy okolicy parku są coraz bardziej zaniepokojeni sytuacją związaną z zachowaniem nieznanego osobnika.
- To już nie pierwszy raz. Wieczorem strach wyjść z domu z psem żeby nie natknąć się na tego dziwaka. Mam coraz większe obawy. Skoro policja nie może go namierzyć, to znaczy, że jest sprytniejszy niż mogłoby się wydawać - mówi Jolanta Matczak.
Policja nie wyklucza, że w okresie weekendowym w okolice, w których widziano zboczeńca zostaną wysłane dodatkowe patrole.
- Mam nadzieję, że uda się go w końcu złapać. Przecież może go zobaczyć jakieś dziecko, dla którego nie będzie to nic przyjemnego. Takich ludzi powinno się leczyć - przekonuje pan Roman, jeden z mieszkańców Krośniewic.