Gość KCI: Anna Konwerska

Piotr Horzycki: Czy globalny kryzys ekonomiczny wpływa negatywnie na rynek pracy w powiecie? Jaka jest obecna sytuacja?

Anna Konwerska: Jedno z przedsiębiorstw zgłosiło grupowe zwolnienia stu osób. Zakład Onda Mode ogłasza likwidację. Poza tym wiadomo nam o pojedynczych zwolnieniach. W urzędzie nikt nie mówi jednak o kryzysie. Tak jak co roku, w styczniu mamy duży wzrost bezrobocia. Zakończyło się większość programów aktywizacyjnych, współfinansowanych przez urząd. Czekamy na nowe rozporządzenia ministerstwa. Być może w połowie lutego uda się znów wystartować.

P.H.: Ile osób bezrobotnych rejestrowało się w ostatnim czasie?

A.K.: W grudniu aż 1100 osób zarejestrowało się, a 710 podjęło pracę. To dużo. Sporo osób rejestruje się dla ubezpieczenia zdrowotnego, gdyż zgodnie z ostatnią nowelizacją mamy obowiązek odprowadzania takich składek. Staramy się nowo zarejestrowanym osobom przedstawiać ofertę pracy bądź kierować na rozmowę z doradcą zawodowym i na szkolenia.

P.H.: Jak zmienia się liczba ofert pracy? Kto jest poszukiwany?

A.K.: W grudniu było o połowę mniej ofert pracy w porównaniu z listopadem. Teraz, w styczniu mamy już sto nowych ofert. Najbardziej poszukiwani są lekarze różnych specjalizacji oraz fachowcy: betoniarze, murarze, tynkarze, szpachlarze, stolarze, zbrojarze, mechanicy samochodowi, piekarze. Są też oferty dla księgowej, fryzjera, a nawet prawnika. Z kolei samorządy organizują roboty publiczne i prace społecznie pożyteczne głównie dla kobiet, gdyż to największa grupa bezrobotnych. Mam też nadzieję, że dzięki firmom z ŁSSE możliwie jak najwięcej osób z Kutna znajdzie pracę. Będzie więc zatrudnienie dla sporej grupy osób.

P.H.: Jak będzie wyglądać oferta szkoleń w urzędzie pracy?

A.K.: Mamy większe środki na walkę z bezrobociem. Z EFS wnioskujemy o prawie trzy miliony zł więcej (w porównaniu do 2008 r.) na staże, przygotowania zawodowe oraz dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Możemy też organizować szkolenia grupowe.