W kuluarach mówi się, że część załogi może przejść do innej firmy. Część niestety nie będzie miała takiej możliwości. Zdaniem Wieslawa Taraski – Dyrektor tłumaczy przeniesienie firmy do Czech, względami ekonomicznymi. Liczymy na to, że zachowa się „fair” i zgodnie z zapewnieniami wypłaci pracownikom należne pieniądze. W innym wypadku zostanie droga sądowa – uważa, Wiesław Taraska.
Grupowe zwolnienia w niemieckiej firmie
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaPonad 100 pracowników, zatrudnionych w niemieckiej firmie Woco, niebawem straci pracę, a zakład zostanie przeniesiona do Czech. Aktualnie trwa spotkanie między pracownikami zakładu i dyrektorem, na które mimo zaproszenia od pracowników, nie zostali wpuszczeni działacze Solidarności, przedstawiciele władz miasta oraz przedstawiciele mediów. -Właściciel uznał, że w zakładzie nie ma związków zawodowych, a on sam nikogo nie zapraszał i poprosili nas o opuszczenie terenu zakładu – mówił wiceprzewodniczący Rady Podregionu NSZZ Solidarność, Wieslaw Taraska – Pracownicy boją się o to, że ich pracodawca zamknie fabrykę i nie wypłaci im należnych odpraw, stąd pojawiliśmy się dziś w firmie. Udało nam się jednak porozmawiać z dyrektorem, który zapewnił, że wszyscy pracownicy otrzymają należne im wynagrodzenie, zgodne z prawem polskim i europejskim – dodał.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE