reklama
reklama

Jeden telefon może uratować czyjeś życie. Policja apeluje w sprawie bezdomnych

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KWP w Łodzi

Jeden telefon może uratować czyjeś życie. Policja apeluje w sprawie bezdomnych - Zdjęcie główne

Jeden telefon może uratować czyjeś życie. Policja apeluje w sprawie bezdomnych | foto KWP w Łodzi

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPolicjanci kontrolują pustostany, ogródki działkowe i inne miejsca, w których schronienia mogą szukać osoby zmagające się z bezdomnością. Bądźmy czujni, bo każdy z nas może pomóc ludziom pozbawionym dachu nad głową, narażonym na wychłodzenie. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112.
Reklama lokalna
reklama

Policja apeluje o zwracanie uwagi na osoby bezdomne

Policjanci z naszego regionu podkreślają, że zima jeszcze przed nami, ale już teraz jesienna pogoda za oknem bywa zmienna. Zwłaszcza nocą temperatury powietrza są coraz niższe, co stwarza realne zagrożenie dla tych, którzy nie mają schronienia i dla tych, którzy nie są w stanie zakupić opału. 

- To bardzo trudny okres dla osób zmagających się z kryzysem bezdomności. Bezdomni nie zważają na to, że większość miejsc, w których nocują, nie nadaje się do przebywania w nich i bezpośrednio zagraża ich życiu i zdrowiu. Nocowanie w tego typu miejscach może okazać się niebezpieczne z uwagi na spadki temperatur. Bardzo często są to osoby, które ze względu na stan upojenia alkoholowego lub swoją nieporadność życiową - nie są w stanie same zadbać o swoje bezpieczeństwo - informuje KWP w Łodzi. 

reklama

"Wystarczy jeden telefon, by uratować czyjeś życie" 

Policjanci prowadzą wzmożone działania prewencyjne i pomocowe, sprawdzając miejsca, w których mogą znajdować się osoby narażone na wychłodzenie. Dzielnicowi apelują do wszystkich, którzy mają wiedzę na temat osób, które szukają miejsc noclegowych na klatkach schodowych, w pustostanach czy altankach działkowych. 

- Wystarczy, że rozejrzymy się w okolicy naszego miejsca zamieszkania. Kiedy zauważymy taką osobę, zaalarmujmy policję! Zdarza się, że przechodzimy obojętnie obok osób leżących na chodniku, trawniku, śpiących pod wiatą przystankową, czy też na parkowej ławce. Okażmy tym osobom serce - dodają mundurowi. 

reklama

Funkcjonariusze zaznaczają, że czasami wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie. Warto także skorzystać z wygodnego narzędzia, jakim jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każde naniesione na mapę zagrożenie jest sprawdzane przez policjantów, którzy dzięki takim zgłoszeniem mogą szybko zareagować docierając do osób znajdujących się w sytuacji zagrażającej ich zdrowiu i życiu.

Info: KWP w Łodzi

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama