reklama
reklama

Kobieta i dziecko w szpitalu. Pod Kutnem doszło do podtrucia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: archiwum KCI

Kobieta i dziecko w szpitalu. Pod Kutnem doszło do podtrucia - Zdjęcie główne

W gminie Krośniewice dwie osoby potruły się tlenkiem węgla | foto archiwum KCI

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaDwie osoby trafiły do kutnowskiego szpitala. Zdaniem służb ratowniczych najprawdopodobniej doszło do podtrucia tlenkiem węgla.
reklama

Czad pod Kutnem

Dzisiaj wczesnym porankiem około godziny 5:40 kutnowskie służby zostały powiadomione o dwóch osobach, które mogą potrzebować pomocy.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Kajew w gminie Krośniewice. Jak dowiadujemy się od straży pożarnej, przybyli na miejsce ratownicy medyczni podejrzewali, że kobieta i jej córka prawdopodobnie podtruły się tlenkiem węgla. Takie zdarzenia niestety często mają miejsce w sezonie grzewczym, a ten właśnie startuje.

Mł. kpt. Krzysztof Orłowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w rozmowie z KCI przekazał, że w budynku nie było czujki tlenku węgla. Dlatego poproszono strażaków o zmierzenie jego stężenia.

reklama

Jednak przed przyjazdem zastępów mieszkanie zostało przewietrzone, dlatego czujniki nic nie wykazały, ale symptomy stwierdzone przez załogę zespołu ratownictwa medycznego sugerują, że prawie na pewno doszło do potrucia czadem.

Na miejsce zadysponowano strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Kutno i Ochotniczej Straży Pożarnej z Krośniewic. Osoby poszkodowane trafiły do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego kutnowskiego szpitala, a straż pożarna zakończyła działania po godzinie 7.

Tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia. Potencjalne źródła czadu w pomieszczeniach mieszkalnych to kominki, gazowe podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe i kuchnie gazowe.

reklama

Warto kupić specjalną czujkę

- Brak sygnałów, które alarmowałyby ludzi o obecności tlenku węgla stanowi istotny czynnik, który przyczynia się do zatrucia czadem. Niebezpieczeństwo zaczadzenia wynika z faktu, że tlenek węgla jest gazem niewyczuwalnym dla człowieka – podkreśla straż pożarna.

Podstawową przyczyną zatruć jest niepełne spalanie, do którego może dojść np. gdy zbyt szczelnie zamknięte są okna, brak jest właściwej wentylacji. Powoduje to powstawanie tlenku węgla i utrudnia jego odpływ. Tyle spalin wypłynie na zewnątrz, ile świeżego powietrza napłynie do pomieszczenia. 

reklama

Przede wszystkim należy więc zapewnić możliwość stałego dopływu świeżego powietrza do paleniska (pieca gazowego, kuchenki gazowej, kuchni węglowej lub pieca) oraz swobodny odpływ spalin. 

Ponadto należy regularnie sprawdzać prawidłowość działania urządzeń mogących być źródłem tlenku węgla, szczelność wewnętrznych instalacji gazowych, przewodów kominowych i wentylacyjnych oraz kanałów nawiewnych.

Strażacy zachęcają również do korzystania z czujek tlenku węgla, które ostrzegą nas przed zagrożeniem, zanim będzie za późno. To urządzenie nie kosztuje dużo, dlatego tym bardziej warto w nie zainwestować.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama