Protest rozpocznie się od zbiórki na pl. Piłsudskiego. Wszystko tradycyjnie zaplanowano na godz. 17.
Uczestnicy protestu mówią, że walczą o wolność, prawa kobiet i w imię przedsiębiorców dotkniętych rządowymi restrykcjami.
- Dalej walczymy o prawa Kobiet. Protestujemy też o to żeby (nie)rząd zamiast walczyć z kobietami, zaczął wreszcie walczyć z pandemią bo lockdown nie jest rozwiązaniem! Wspierajmy się! Kupujmy lokalnie, wspierajmy lokale gastronomiczne, które obecnie działają tylko na wynos – napisał w mediach społecznościowych Sebastian Walczak z Nowej Lewicy, organizator protestów w Kutnie