Jak udało nam się dowiedzieć, mężczyzna wrócił z leczenia odwykowego i obecnie przebywa u swojego brata.
Lokatorzy feralnego bloku będą mogli w końcu odetchnąć z ulgą.
– Mieszkaliśmy tutaj jak na bombie. Po ostatnich wydarzeniach baliśmy się o własne życie. Całe szczęście, że to już koniec naszej udręki – twierdzą zgodnie.
Od kilku dni spółdzielnia odnawia blok, który został znacznie uszkodzony przez ogień.
– Odmalowaliśmy już klatkę schodową i teraz wymieniamy spalone okna. Koszty remontu to około 10 tys. złotych. Całość będzie pokryta przez ubezpieczyciela – dodaje K. Matusiak.
Koniec udręki mieszkańców
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaGehenna mieszkańców bloku przy ulicy Olimpijskiej 4c dobiegła końca. Lokator, który w połowie lipca wzniecił groźny pożar stracił prawo własności do mieszkania.– Mężczyzna zrzekł się praw do mieszkania i lokum należy teraz do jego byłej żony , która wcześniej była współwłaścicielką – tłumaczy Krzysztof Matusiak, prezes RSM Pionier.fot. Mieszkańcy osiedla odetchnęli z ulgą.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE