Impreza odbyła się z półgodzinnym opóźnieniem. Na gościa czekała w hotelu spora grupa mieszkańców naszego miasta. Na progu hotelu przywitała go orkiestra.
Ksiądz Zaleski przez około godzinę opowiadał o trudnych relacjach Polski z Ukrainą, jak również o tolerancji religijnej, lustracji duchownych i polityków oraz potrzebie badania i dążenia do prawdy w historii najnowszej.
– Nie można dopuścić do tego, by polskie władze odznaczały orderami ludzi, którzy na Ukrainie gloryfikują zbrodniarzy takich jak Stefan Bandera. To na jego rozkaz dokonano największego ludobójstwa na Polakach z Kresów w historii – twierdzi ks. Zaleski.
– Polacy uchodzą za ksenofobów i antysemitów. To nieprawda. Jesteśmy narodem tolerancyjnym, dowodzi tego nasza historia. Na dawnych Kresach współistniały obok siebie różne religie. Żyli tam katolicy, Żydzi i Muzułmanie. Świątynie te znajdowały się na jednej ulicy. To zaborcy skłócili nas ze sobą w myśl zasady "dziel i rządź". Trzeba pamiętać o tej trudnej historii, trzeba też umieć wybaczać – dodaje Zaleski.
Ksiądz Isakowicz-Zaleski w Kutnie był po raz pierwszy. Powiedział nam, że jeszcze nigdy nie był witany tak jak w Kutnie.
- Zamierzam jeszcze kiedyś odwiedzić wasze miasto, choćby ze względu na Sanktuarium Maryjne w Głogowcu, gdzie znajduje się bodaj pierwszy w Polsce pomnik poświęcony zbrodni katyńskiej – mówi ks. Zaleski.
Ksiądz Isakowicz-Zaleski w Kutnie
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaZapowiadane spotkanie z księdzem Isakowiczem-Zaleskim odbyło się wczoraj w hotelu Rondo w Kutnie. Ksiądz przybył do miasta na zaproszenie klubu Gazety Polskiej oraz posła Tadeusza Woźniaka. Spotkanie pod tytułem "Przemilczane ludobójstwo na kresach" poświęcone było najnowszej historii Polski.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE