Księża jednej z parafii spędzają święta na kwarantannie. "To decyzja sanepidu, mieliśmy kontakt z zarażonym"

- W sposób szczególny chcemy przekazać obietnicę naszej modlitwy i ciepłe słowa dla wszystkich chorych, zarażonych, samotnych i tych którzy czują się w jakikolwiek sposób bezradni wobec doświadczanych trudności. Rozumiemy tych, którzy odbywają kwarantannę, gdyż trzech z nas do 8 kwietnia musi poddać się jej wymogom – poinformowali duszpasterze parafii św. Andrzeja Apostoła w Łęczycy.

Taką decyzję podjęły służby sanitarne. Wyjątkiem jest ks. Stanisław, który otrzymał dwie dawki szczepionki – dzięki temu może kontaktować się z wiernymi przy zachowaniu dotychczasowych zasad bezpieczeństwa.

- Mieliśmy kontakt z osobą u której stwierdzono koronawirusa i dlatego podlegamy 10-cio dniowej kwarantannie. Nie straćmy z pola widzenia Pana Jezusa i tego wszystkiego czego dokonał dla nas, a co w tych dniach będziemy uroczyście wspominać i i uczestniczyć w tym poprzez Liturgię Triduum Paschalnego – informowali w czwartek księża.

Jak taka niespodziewana sytuacja wpłynęła na najważniejsze w roku liturgicznym święta? W Wielki Czwartek w pustym kościele odprawiona została msza święta, która była transmitowana na facebooku. Przed świątynią było włączone nagłośnienie. Ks. Stanisław przyniósł Najświętszy Sakrament z kaplicy sióstr Urszulanek i udzielił Komunii świętej tym, którzy byli zgromadzeni przed świątynią.

Z kolei w Wielki Piątek o godz. 18.00 w kościele rozpoczęła się Liturgia Męki Pańskiej. Poprowadził ją samodzielnie  ks. Stanisław. W kościele mogła przebywać mała grupa wiernych (1 osoba na 20 m/kw). Druhowie z OSP będą limitów.

- Tak jak informowaliśmy - chcemy aby, święcenie pokarmów  w Wielką Sobotę odbyło się zgodnie z planem. Udało się na zaprosić księdza z zewnątrz, który zatrzyma się u sióstr urszulanek i pomoże w święceniu pokarmów. Święcenie przed kościołem od 8.00 do 15.00. Mamy też w planie jeszcze inne rozwiązania – zapowiadali w tym tygodniu księża.