Parking przy ul.Wojska Polskiego 10 od dawna jest bolączką lokatorów bloku, nie tylko tych zmotoryzowanych.
- To iście księżycowy teren, nawet rowerem ciężko jest przejechać. Mogliby zrobić tę drogę raz a porządnie, to zamiast tego przyszli kiedyś panowie z łopatami i taczkami i wypełniali ubytki. To śmieszne - denerwuje się Zdzisław Pietrzak, jeden z mieszkańców.
- Zrobiliby tu chociaż jakiś chodnik, żeby nie trzeba było chodzić po tych dziurach, ale najwidoczniej mają w nosie potrzeby mieszkańców - dodaje Barbara Wróblewska.
Lokatorzy narzekają również na tumany kurzu, które notorycznie wpadają przez uchylone okna i osadzają się w mieszkaniu.
- Kurzu do mieszkania wpada tyle, że trzeba praktycznie codziennie sprzątać. Zmiana nawierzchni jest tu niezbędna - mówi Zofia Charlak.
- Wystarczy, że uchyli się okno, a już po chwili robi się aż czarno od tego pyłu - przyklaskuje jej Barbara Wróblewska.
O ewentualny remont parkingu zapytaliśmy włodarzy miasta.
- W najbliższym czasie nie planujemy przeprowadzenia takiej inwestycji. Budowa nowego parkingu przewidziana jest jednak na rok 2016, kiedy to będzie przeprowadzana modernizacja drogi na ul. Wojska Polskiego - mówi wiceprezydent miasta, Jacek Boczkaja.
Mieszkańcy nie kryją swojego rozczarowania i rozważają wystąpienie ze specjalną petycję w tej sprawie do Rady Miasta.