W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władz parlamentarnych i samorządowych, przedstawiciele służb mundurowych, duchowieństwa, ugrupowań politycznych, przeróżnych stowarzyszeń, instytucji i szkół.
Mszę Świętą polową prowadził ks. Jerzy Swędrowski, proboszcz parafii pw. św. Wawrzyńca i dziekan dekanatu kutnowskiego. Następnie rozpoczęła się cześć oficjalna. Tradycyjnie wprowadzono asystę honorową oraz wystawiono posterunek honorowy pod tablicą gen. Tadeusza Kutrzeby.
- Bitwa nad Bzurą była największą bitwą pierwszej fazy II Wojny Światowej. Wzięło w niej udział prawie 700 tysięcy żołnierzy, lotnictwo, oddziały pancerne, zmotoryzowane. To była krwawa bitwa, po obydwu stronach zginęło kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy – przypominał wiceprezydent Kutna, Zbigniew Wdowiak.
Dodał, że ze strategicznego punktu widzenia Bitwa nad Bzurą była ważna jako jedyna próbą kontrofensywy Wojska Polskiego.
- My, mieszkańcy ziemi kutnowskiej, pamiętamy o tej najważniejszej operacji militarnej września. Pamiętamy, że to tutaj, na ziemiach kutnowskich, mieściło się dowództwo wojsk polskich z generałem Tadeuszem Kutrzebą na czele. Pamiętamy, że to stąd wyszło uderzenie na tyły armii niemieckiej rozciągniętej między Warszawą a Łodzią. Kutno było postrzegane jako bardzo ważny punkt oporu, stąd w wielu relacjach i opiniach Bitwa nad Bzurą była nazywana Bitwą pod Kutnem. Każda wojna, każda rocznica skłania do refleksji. Jaki jest testament września po tych 82 latach? Na pewno wiemy jedno – żołnierz polski potwierdził, że potrafi z poświęceniem, determinacją i olbrzymim bohaterstwem walczyć w obronie granic – podkreślał Z. Wdowiak.
Wyliczał przy tym przykłady bitew i starć w trakcie których Polacy wykazywali się ogromnym bohaterstwem, często stawiając czoła dużo liczniejszym siłom.
Wiceprezydent przypomniał, że sami Niemcy byli pod wrażeniem bojowego ducha Polaków, a jeden z niemieckich generałów użył stwierdzenia, że „tylko Polacy bili się jak lwy”.
- Druga lekcja jest o wiele bardziej gorzka. W 1939 roku walczyliśmy osamotnieni z dwoma przeciwnikami – z Niemcami, a od 17 września z armią sowiecką. Ten bój był nierówny, tak naprawdę od początku losy wojny były przesądzone. Bój był krwawy, był też przepełniony goryczą, traumą. Ginęły dziesiątki tysięcy żołnierzy, ale także tysiące cywilów. Ta wojna bardzo bolała dlatego, że przecież przywódcy państwa polskiego mówili „nie oddamy nawet guzika”. Stąd dla nas bardzo ważne wyzwanie, które jest tak naprawdę uniwersalne i wieczne. Nie stać nas na to, by na arenie międzynarodowej być osamotnieni, nie stać nas na izolację – mówił Zbigniew Wdowiak.
Apel pamięci odczytał pułkownik Remigiusz Wiśniewski. Ostatnim punktem uroczystości było złożenie kwiatów pod tablicą gen. Tadeusza Kutrzeby przez przybyłych gości oraz przedstawicieli kutnowskich szkół. Oprawę muzyczną wydarzenia zapewniła Orkiestra Dęta OSP Kutno.
W ramach imprez towarzyszących zaplanowano żołnierski poczęstunek, I Muzealny Spływ Kajakowy „Szlakiem Walk nad Bzurą”i II Muzealny Rajd Rowerowy „Pamięci Bohaterów Walk nad Bzurą”.
Obchody 82. rocznicy Bitwy nad Bzurą przygotowali: Prezydent Miasta Kutno, Dyrektor Muzeum Regionalnego w Kutnie, Kutnowska Rada Pamięci Narodowej i Dyrektor I LO PUL Liceum Mundurowe im. 37 PP w Kutnie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.